Jesienią czekają nas kolejne wybory? Wszystko na to wskazuje. PiS forsuje swój pomysł wydzielenia warszawy z województwa Mazowieckiego, odpowiednia ustawa ma wejść w życie w ciągu najbliższych miesięcy.
Podzielone Mazowsze
O sprawie poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”. Pomysł podziału Mazowsza na dwa województwa nie jest nowy, PiS zapowiadał to już od dawna. Teraz realizacja tego planu nabiera tempa. PiS chce wyodrębnić z województwa mazowieckiego Warszawę i przylegające do niej powiaty, tzw. obwarzanek. W efekcie powstałyby dwa województwa: warszawskie i mazowieckie.
Posiedzenie Sejmu w tej sprawie miałoby odbyć się na początku sierpnia. PiS szacuje, że Senat przetrzyma ustawę 30 dni, więc sierpniowy termin będzie wystarczający, by przeprowadzić wybory w nowych województwach. Skąd ten pośpiech? PiS uzasadnia to unijnym budżetem.
– Musimy to przeprowadzić jeszcze w tym roku, bo idzie nowy budżet unijny, w ramach którego musimy zgłosić nie 16, ale 17 województw i ich regionalne programy operacyjne na lata 2021‒2027 – wyjaśnia „DGP” informator z partii rządzącej.
PiS zgarnie nowy sejmik?
– PiS kieruje się wyłącznie politycznymi względami – komentuje pomysł marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.
– To absurdalny i niekonstytucyjny pomysł, nie można dokonywać takich podziałów w oderwaniu od całościowego podziału administracyjnego Polski – dodaje marszałek i zapowiedział, że postara się zablokować pomysł.
Przeciwny zmianom jest też wiceprezydent Warszawy, Michał Olszewski.
– Tego typu operacja będzie oznaczać, że powstanie rachityczne województwo z niskim potencjałem do generowania własnych dochodów, ale, jak rozumiem, z władzami przywiezionymi w teczce – mówi Olszewski w rozmowie z „DGP”.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
