O homofonicznych wypowiedziach modelki Samueli Górskiej mówi dziś cały polski internet. Znane marki odzieżowe rezygnują też ze współpracy z tą – jak już wiemy – zwolenniczką Konfederacji, która nie chce w Polsce “żydostwa” i LGBT.
Samuela Górska wywołała burzę
Górska nie jest kimś anonimowym. Wcześniej wzięła udział w programie “Top Model”. W sieci można znaleźć też jej zdjęcia z Kubą Wojewódzkim. Teraz jednak wszyscy kojarzą ją z jednym. Z jej zdaniem o LGBT i “żydostwie”.
– Bo ja nie chcę też żydostwa, nie chcę LGBT – mówi Górska na video, które na swoich social mediach umieściła Konfederacja. Autor nagrania zapytał ją o to, dlaczego głosuje na Konfederację.
Okazało się, że modelka przysporzyła sobie sporych problemów. Filmik stał się hitem w sieci, ale internauci raczej odnieśli się do jej wypowiedzi negatywnie.
Marki nie chcą współpracować z Górską
Marki modowe – a więc potencjalni zleceniodawcy Górskiej – zdecydowanie odcinają się teraz od modelki.
Odcinamy się od tej pani i jej poglądów
– ogłosił w rozmowie z money.pl Wacław Mikłaszewski, współwłaściciel firmy Kubota.
Chcemy z całą stanowczością podkreślić, że marka Kossie od zawsze sprzeciwia się jakiejkolwiek dyskryminacji związanej z płcią, orientacją seksualną, pochodzeniem czy też narodowością. (..) P. Samuela, ujawniając swoje prywatne, skrywane poglądy, z którymi w żaden sposób się nie zgadzamy, zamknęła sobie dalszą drogę do współpracy z marką Kossie
– napisała z kolei w oświadczeniu inna firma odzieżowa.
Ostracyzm i koniec kariery?
Górska najprawdopodobniej zakończy karierę w modelingu. Czy słusznie?
Z jednej strony, mamy wolność słowa, więc miała pełne prawo wygłosić publicznie swoje poglądy. Problem tkwi jednak w tym, że w dobie poprawności politycznej tego typu słowa muszą wywoływać oburzenie w gronie klientów m.in. znanych marek modowych. Te ostatnie zaś są wręcz zmuszone do odcinania się od Górskiej. Tu nie liczy się jednak ideologia, chodzi tylko o dobre imię firmy…
Źródło: Twitter, Money.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU