– Mamy listę ewentualnych kontrkandydatów Adama Glapińskiego do fotela prezesa NBP, która krąży wśród polityków PiS. Są na niej obecny członek zarządu NBP, obecny członek Rady Polityki Pieniężnej i dwóch byłych członków RPP – przekazał dziennikarz śledczy Radia ZET Mariusz Gierszewski.
Kto może zastąpić Glapińskiego?
Okazuje się, że Glapiński nie może być pewny swojej reelekcji. Na liście kandydatów na prezesa NBP są: członek RPP Ireneusz Dąbrowski, były członek RPP Łukasz Hardt, były członek zarządu NBP i były członek RPP Eugeniusz Gatnar oraz członek zarządu NBP Marta Gajęcka.
Lista ewentualnych kontrkandydatów Adama Glapińskiego do fotela prezesa NBP, która krąży wśród polityków PiS: członek RPP Ireneusz Dąbrowski, były członek RPP Łukasz Hardt, były członek RPP Eugeniusz Gatnar oraz członek zarządu NBP Marta Gajęcka. @RadioZET_NEWS
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) April 22, 2022
Ponoć w obozie PiS trwają rozmowy na temat tego, kto może zastąpić Glapińskiego. Podobno sam Jarosław Kaczyński wcale nie jest przeciwny zmianie.
Przypomnijmy, że kadencja Glapińskiego upływa w czerwcu br. W połowie kwietnia sejmowa Komisja Finansów Publicznych pozytywnie oceniła złożony pod koniec stycznia wniosek prezydenta Andrzeja Dudy o powołanie go na drugą kadencję prezesa NBP. Szef banku centralnego jest powoływany przez Sejm na wniosek prezydenta RP na 6 lat.
Dotąd nie głosowano w Sejmie nad kandydaturą Glapińskiego. Podobno PiS stale boi się, że przegra głosowanie. Problemem to, jak zachowają się posłowie z Kukiz’15. Paweł Kukiz został w czwartek zapytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia, czy jego koło – czyli 4 posłów – poprze Glapińskiego. – Ja osobiście tak, natomiast co zrobią moi posłowie, nie wiem – odpowiedział.
Glapiński jako prezes NBP jest odpowiedzialny za politykę monetarną Polski. Biorąc pod uwagę wysoką inflację, jaka jest dziś mocno odczuwalna przez wszystkich, jego reelekcja jest raczej kontrowersyjnym pomysłem.
-
TVP uhonorowała wielkiego zwolennika PiS. Bezbłędna reakcja Jerzego Kryszaka po benefisie Jana Pietrzaka
-
Karma wraca? Ruski piłkarz wyłamał się z gestu wsparcia dla Ukrainy. A podczas meczu stało się TO…
-
Rosja wskazała cele “drugiego etapu” inwazji. Kolejny kraj może czuć się poważnie zagrożony
Źródło: Radio Zet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU