Wołodymir Zełenski nie ukrywa, że jest gotowy rozmawiać bezpośrednio z Władimirem Putinem. Przedstawił jednak warunek, po spełnieniu którego mogłoby dojść do takiego spotkania.
Zełenski gotowy
Wołodymir Zełenski wielokrotnie wyrażał gotowość do bezpośredniego spotkania z Władimirem Putinem. W pewnym momencie wydawało się nawet, że szansa na organizację rozmów na szczeblu prezydenckim jest – mówił o tym turecki minister obrony Hulusi Akara – ale obecnie wydaje się to niemożliwe. Negocjacje pokojowe między Ukrainą i Rosją zostały zawieszone. Według Ukraińców agresor nie zmienia swej negocjacyjnej postawy, nie bierze pod uwagę zmieniającej się sytuacji – a więc swoich niepowodzeń na froncie.
– Rosja nadal nie może się pozbyć stereotypowego myślenia. Przez 82 dni wojny nie zrozumiała, że sytuacja na Ukrainie jest zupełnie inna, niż wydawało jej się to od samego początku – wyjaśnił Michajło Podolak, doradca w kancelarii Wołodymira Zełenskiego. Trzeba też dodać, że rozmowy pokojowe mocno przyhamowały, gdy na jaw wyszły rosyjskie zbrodnie dokonywane w Buczy.
Zełenski powtarza jednak, że jest gotowy do spotkania z Putinem. Niedawno określił, jakie tematy poruszyłby podczas rozmowy z kremlowskim zbrodniarzem. Prezydent Ukrainy oczekiwałby rozwiązania trzech spraw – chodzi o wymianę jeńców, deokupację ukraińskich terenów i zakończenie wojny.
Jeden warunek
O ewentualnym spotkaniu z Putinem Zełenski mówił podczas wystąpienia na Forum Ekonomicznym w Davos. Prezydent Ukrainy przedstawił warunek, po spełnieniu którego byłby gotów przystąpić do takiej rozmowy. Musiałaby ona dotyczyć zakończenia wojny.
– Oni mają taką strukturę, że bez Putina żadne decyzje nie są podejmowane. Wszystkie instytucje podlegają tam decyzji jednej osoby – prezydenta. Jeżeli mówimy o konkretnych decyzjach o zakończeniu wojny, to bez niego taka decyzja nie zapadnie, nie obejdzie się więc bez spotkania z prezydentem Putinem – wyjaśnił Wołodymir Zełenski. Jak dodał, po ujawnieniu wszystkich rosyjskich zbrodni, nie chce spotykać się z pośrednikami.
– Nie będę się spotykać z nikim innym niż z prezydentem Federacji Rosyjskiej, i to tylko w tym przypadku, gdy na stole będzie leżeć jedno zagadnienie – zakończenie wojny. O niczym innym rozmów nie będzie – powiedział prezydent Ukrainy.
Czytaj również:
- Morawiecki zaatakował bezmyślnie Norwegów. Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Jest stanowcza
- To będzie starcie w cyberprzestrzeni, jakiego świat nie widział. Anonymous szykują się do zniszczenia ruskiej grupy hakerów
- Cios w serce Kremla. Putin musi być wściekły na te kraje za to, jak mu zagrały na nosie
Źródło: Radio Zet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU