W minioną niedzielę podczas prekampanijnego objazdu po Polsce, w gminie Gózd, Jarosław Kaczyński zasugerował, że mogą to być jego ostatnie wybory i za 4 lata jego obowiązki będzie realizował już ktoś inny. Warto w tym miejscu zastanowić się, czy w związku z tą deklaracją, Prezes nie pokusi się, aby stanąć raz jeszcze na czele rządu i zostać ponownie Premierem.
Taka możliwość wydaje się bardzo prawdopodobna, bo byłoby to zwieńczeniem jego politycznej kariery. Tym bardziej, że Jarosław Kaczyński jest dziś oskarżany przez polityków opozycji i publicystów, że rządzi Polską jako szara eminencja. Podjęcie się bezpośrednio kierowaniem rządem, pozwoliłoby zamknąć usta wszystkich krytyków i pozostawić po sobie lepsze wrażenie na kartach historii. Czy więc w kolejnym rozdaniu sejmowym, szefem Rady Ministrów nie będzie już Mateusz Morawiecki, a sam prezes?
Powyższy scenariusz od dawna sugeruje np. Adam Hofman, były poseł i ex-członek dworu prezesa PiS. Teraz jednak kolejny taki sygnał puścił Adam Bielan, europoseł i były wicemarszałek Senatu.
Kaczyński premierem
Bielan, rozmawiając z „Wprost” – pytany czy jest szansa na to, by Kaczyński stanął na czele nowego rządu – przyznał, że sam chciałby zobaczyć prezesa za sterami. Dodał, że stan zdrowia nie był tu przeszkodą, ponieważ lider PiS, mimo podeszłego wieku, jest ponoć w dobrej kondycji.
Czy taki scenariusz jest możliwy? Kaczyński był już premierem ponad dekadę temu, gdy swoją karierę na tym stanowisku stracił Kazimierz Marcinkiewicz. Wtedy jego rządy zakończyły się wcześniejszymi wyborami, bowiem koalicjanci PiS – Samoobrona i Liga Polskich Rodzin – nie okazały się najlepszymi partnerami do współrządzenia. Tyle że dziś ugrupowanie Kaczyńskiego nie musiałoby już prawdopodobnie liczyć się z jakimikolwiek przystawkami. Sondaże wskazują, że może rządzić w kolejnej kadencji nadal samodzielnie.
Pytanie brzmi jednak, czy Kaczyński podejmie się dość nudnego i bardzo odpowiedzialnego zadania, jakim jest administrowanie krajem. Jego mocną stroną są raczej partyjne intrygi. Ciężka, codzienna praca może go męczyć.
Kolejna piątka
Bielan w wywiadzie mówi jeszcze, że PiS mocno przygotowuje się do bliskiej kampanii wyborczej. Pytany, czy czeka nas nowa „Piątka Kaczyńskiego”, nie odpowiada jasno. Wszystko wskazuje jednak na to, że partia może zaproponować nowe obietnice socjalne.
Co gorsza, nowe sondaże nadal dają PiS-owi przewagę. I to na tyle dużą, że partia może liczyć na samodzielnie rządy przez kolejne cztery lata. Co to oznacza dla Polski? Dalsze rozdawnictwo, które w kontekście spodziewanego spowolnienia gospodarczego może zakończyć się tragicznie.
Źródło: Wprost
fot. Shutterstock/Fotokon
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU