Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, jak podają media, zadeklarował swoją lojalność wobec klubu swojej partii i ma w nim pozostać. Potwierdził to wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Ardanowski zostaje
Terlecki został zapytany na briefingu prasowym w Sejmie o to, co dalej będzie działo się z Krzysztofem Ardanowskim. Przypomnijmy, że ten nie popierał nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Wicemarszałek Sejmu przyznał, że były minister rolnictwa ma swoją opinię, ale zadeklarował lojalność wobec klubu. Ma więc pozostać w partii i klubie.
Kary dla senatorów
Potem pojawił się temat kar dla senatorów PiS, którzy mogliby zbuntować się w kwestii głosowania za “piątką dla zwierząt”. Terlecki wyjaśnił, że o konsekwencjach niezachowania dyscypliny klubowej w głosowaniu nad nowelą o ochronie zwierząt, PiS będzie podejmować decyzje później. Nie wykluczył więc jasno ewentualnych kar.
Co zaś stanie się z zawieszonymi posłami PiS? Terlecki wyjaśnił, że dziś dochodzi do indywidualnych spotkań z tymi osobami, które miały inne zdaniem niż większość klubu. – I indywidualnie podejmujemy decyzje, co do ich dalszych losów w klubie – podkreślił szef klubu PiS.
Obecny na konferencji wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS) zaapelował zaś do senatorów PiS, żeby ci “wykazywali pewną lojalność”, bo “ustalenia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na klubie były jasne, obowiązuje nas dyscyplina, obowiązuje nas lojalność”.
Źródło: PAP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU