Jarosław Jakimowicz najwyraźniej ciężko znosi narzucone przez rząd obostrzenia. Tak ciężko, że zdecydował się podnieść morale niewyszukanym żartem.
Jakimowicz, aktor znany dziś bardziej z roli prezentera TVP, opublikował na swoim instagramie żart o obostrzeniach. Żart, który jeszcze mógłby załapać się do książeczki z dowcipami w 1992 roku, a i tak nie na okładce, tylko gdzieś w połowie numeru.
Przygotujcie szklanki. Leci to tak:
– I znowu za wszystko zapłacą faceci. Zero knajp, zero sportu, zero kumpli. A kobiety nadal z radością piorą, prasują, gotują i sprzątają! I gdzie tu sprawiedliwość?
Brakuje tylko, by pan Jakimowicz dodał audio z sitcomowym śmiechem… W sumie nazwaliśmy to żartem, ale niewykluczone, że to poważna refleksja zaniepokojonego obostrzeniami Jakimowicza. Może podzieli się swoim żalem za knajpami i stadionami na antenie TVP? Ale wtedy musiałby skrytykować rząd, więc pewnie odwagi zabraknie.
A gdzie sprawiedliwość? Odpowiedź jest prosta – tam gdzie mężczyźni nie tylko chodzą na piwo, lecz także z radością piorą, prasują, gotują i sprzątają, gdy do knajpy wychodzą ich żony czy partnerki.
Źródło: Dziennik.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU