Czy w Opolu rozpoczęła się bezpardonowa walka wyborcza? W tle jest prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski i rodzina Patryka Jakiego.
Miasto Opole jest większościowym udziałowcem spółki Wodociągi i Kanalizacja (WiK), która jest wyceniania na 300 mln zł. Od 2016 roku kieruje nią Ireneusz Jaki, ojciec Patryka Jakiego. 28 kwietnia do siedziby WiK weszła policja, działając na podstawie zawiadomienia o możliwym popełnieniu przestępstwa, które do opolskiej prokuratury złożył prezes Jaki. Zabezpieczono sprzęt komputerowy i dokumenty.
Dziwny przetarg?
Od czasu, kiedy w spółce są ludzie prezydenta Wiśniewskiego – przyporządkowali sobie przetargi. Odkryłem jednak, że dzieje się tam coś złego, szczególnie jeśli chodzi o najważniejszy przetarg dla spółki tj. przetarg za prąd – mówi “Gazecie Wyborczej” prezes Jaki.
Jak wyjaśnia, do przetargu została dopuszczona firma, która nie jest producentem prądu i nie spełniała wymagań formalnych. Ponadto nie zapłaciła kary za niewywiązywanie się z umowy – Co więcej, audyt potwierdza, że w tej sprawie dziwne było, że pomijano mnie w decyzjach, ws. ugody nawet nie podjęto uchwały – tłumaczy.
To zemsta Jakiego?
Zarząd Wodociągów i Kanalizacji i pracownicy spółki odnoszą wrażenie, że wyciąganie kwestii przetargu sprzed dziewięciu miesięcy jest próbą odwrócenia uwagi od szeregu zarzutów – w tym mobbingu – stawianych prezesowi Jakiemu przez pracowników spółki. Jak udało się ustalić “Wyborczej”, rzeczywiście doniesienia i oskarżenia o mobbing były.
Pracownicy na sześciu stronach opisują przypadki złego traktowania pracowników przez prezesa, kierowania do pracy poniżej kwalifikacji, nękania, zastraszania i publicznego poniżania.
Opolski ratusz nie ma wątpliwości, że działania policji i prokuratury są walką polityczną – Prezydent nie ma zatem żadnych wątpliwości, że sprawa ta ma podtekst wyborczy i jest początkiem kolejnych ataków na niego ze strony Solidarnej Polski. Jeden z polityków tej partii już wcześniej zapowiedział zarzuty dla prezydenta w tej sprawie. Czyli finisz działań prokuratury już nakreślono – mówi “Wyborczej” Adam Leszczyński, rzecznik prezydenta Opola.
Czytaj również:
- Rosja znalazła sobie kolejny cel? I nie jest to Mołdawia. “Szuka miejsc, w których może odnieść zwycięstwo”
- Putina czeka poważna operacja? Wiadomo, komu zbrodniarz przekaże tymczasowo władzę
- Szokujące doniesienia z pogranicza ukraińsko-rosyjskiego. Straszna epidemia staje się coraz bardziej realna
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU