To jednak niezwykłe, gdy po serii gigantycznych porażek i zepchnięciu do głębokiej defensywy większość Polaków spodziewa się spadku popularności partii rządzącej a otrzymuje sondaż, w którym najwięcej traci… główna siła opozycyjna, a PiS jeszcze dodatkowo zyskuje. Takie numery tylko w CBOS. Widocznie jego pracownicy nie zostali uwzględnieni na liście nagród, więc próbują na nie zasłużyć.
Świento prawda, tys prawda i cbosprawda
Warto mieć po ręką taką broń, jak sondaż CBOS. Można ją wykorzystać w środku poważnego kryzysu, by przekonać „ciemny lud”, że wszystko idzie w dobrym kierunku, a nawet w lepszym niż poprzednio, a to nasi najwięksi przeciwnicy się mylą. Takie wrażenie można było odnieść po lekturze najnowszego sondażu, gdzie PiS zyskuje 1 punkt proc. i osiąga 44% poparcia, natomiast najbardziej traci PO, bo aż 3 punkty proc. i uzyskuje najniższe od listopada 2016 r. w tych badaniach poparcie na poziomie 14 proc.
Sondaż ten przeprowadzony został metodą wywiadów bezpośrednich, więc w sytuacji, kiedy trudniej przekazać ankieterowi swoje prawdziwe sympatie polityczne, zwłaszcza gdy ankieterzy często są identyfikowanie jako przedstawiciele władzy. Natomiast najbardziej jaskrawym dowodem na nierzetelność tego badania jest wartość deklarowanej frekwencji, która wynosi aż 70 proc. (sic!). Każdy nawet średnio interesujący się polityką obywatel wie, że taki poziom frekwencji jest co najmniej abstrakcyjny i dyskwalifikuje wyniki tych badań.
Niestety, główne polskie media kolportują te nierzetelne informacje pisząc na swoich głównych stronach o „smutnym dniu opozycji” tryumfie Prawa i Sprawiedliwości.
Zresztą popatrzmy na sondaż IBRIS-u dla „Rzeczpospolitej” przeprowadzony w pierwszych dwóch dniach marca, kiedy to wszystkie media trąbiły o rządowych nagrodach i kartach kredytowych. Partia Kaczyńskiego traci w nim aż 3,3 punkty proc., zyskują PO , SLD oraz Kukiz ’15.
Niestety, sondaż instytucji zależnej od rządu z pewnością pomoże PiS-owi złagodzić skutki kryzysu, do czego przyczynią się także główne media, które siląc się na obiektywizm szerzą „fake sondaże”.
Atakowany Trzaskowski bezkonkurencyjny
Furia, z jaką PiS atakuje Trzaskowskiego rękami Michała Dzięby nie dziwi i jest wprost proporcjonalna do wyników sondaży wyborczych uzyskiwanych przez kandydata PO w stolicy. Ostatni sondaż Pollster dla „Super Ekspresu” jasno pokazuje, że żaden z obecnie branych pod uwagę kandydatów prawicy nie ma szans na zwycięstwo z młodym politykiem Platformy. Wygrywa on w drugiej turze zarówno z Jakim jak i Karczewskim, a i Beata szydło niewiele może zdziałać.
Jednak Rafał Trzaskowski musi być przygotowany na trudną, ostrą i brutalną kampanię, ponieważ z sondażu Pollster dla se.pl wynika, iż PiS ma w Warszawie dosyć wysokie poparcie:
Powrót Tuska
Donald Tusk powrócił, na razie wprawdzie do badania zaufania społecznego i to od razu na 3 miejsce, ale to zawsze coś dla jego zwolenników. W sondażu IBRIS dla onet.pl premier Morawiecki po ostatnich kompromitujących wpadkach musiał ustąpić miejsca Andrzejowi Dudzie, który cieszy się zaufaniem ponad 47 proc. badanych. Przewodniczący Rady Europejskiej może liczyć a sympatię 37 proc. rodaków. Patryk Jaki wskoczył na zaszczytne miejsce pod Jarosławem Kaczyńskim i może liczyć na 30 proc. zaufania.
Polacy nie lubią zakazów
Dla wszystkich, którzy mają wątpliwości, jak Polacy odbierają zakaz handlu w niedzielę sondaż Pollster dla se.pl:
Opozycja powinna grać tym tematem aż do wyborów, bo wydaje się, że PiS zapłaci za te idiotyczne przepisy kilkoma procentami poparcia.
Fot.: Flickr.com/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU