W sieci można zobaczyć nagranie z Wrocławia, na którym zarejestrowano ciekawe wydarzenie. W czasie protestu dot. aborcji pod jednym z kościołów do manifestantów poszedł ksiądz. Przekonywał ich m.in., że “odpowiedzą za to przed sądem bożym”.
Protesty trwają
Czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego (TK) dot. aborcji doprowadził masę ludzi do furii. Na ulicach polskich miast widać setki i tysiące osób, które protestują przeciwko tej decyzji. Do niecodziennej wymiany zdań doszło jednak w niedzielę.
Manifestanci pojawili się m.in. pod kościołem pw. św. Franciszka we Wrocławiu. Jak podaje “Gazeta Wyborcza”, przed świątynią stanęło siedem osób. Dwie młode kobiety weszły nawet do środka w trakcie mszy, ale zostały wypchnięte przez jednego z mężczyzn. Chwilę potem wyszedł do nich proboszcz ks. Kazimierz Sroka. Jego rozmowę z kobietami nagrano. Video jest dostępne tutaj.
“Przeproście wasze mamy, że was nie wydrapały!”
Kapłan swoimi słowami zszokował sieć i manifestujące kobiety. Najpierw wyprosił je sprzed kościoła. Potem dodał jednak parę zdań za dużo.
– Proszę opuścić teren kościoła. Przeproście wasze mamy, że was nie wydrapały! Oni kiedyś odpowiedzą przed Bogiem na sądzie bożym, za to, co robią. Za to kiedyś odpowiecie – mówił.
Jak widać, emocje w tych dniach sięgają zenitu. Niestety udzielają się one też ponowne osobom duchownym, które powinny być w takim czasie oazą spokoju. Kościół ponownie więc traci wizerunkowo.
Protesty organizowane są w ponad 100 miastach w Polsce i za granicą i polegają m.in. na blokadzie ulic.
Źródło: Facebook, wyborcza.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU