Niedziela Palmowa w tym roku miała wyjątkowy przebieg. Zamiast kolorowych tłumów z palmami i procesji, wierni oglądali transmisje mszy w internecie. Jedna wywołała kontrowersje – do drzwi kościoła przywiązano osła.
Niedziela Palmowa to jedna z tych dat w kalendarzu liturgicznym, która przyciąga do kościoła więcej ludzi, niż zazwyczaj, a jej obchody wyglądają efektownie. Wierni trzymają kolorowe palmy, przeprowadzane są procesje, w wielu parafiach na mszach dla dzieci przyprowadza się też osiołka.
Niestety, nie zawsze udział w celebracji jest dla zwierzaka atrakcją. Rok temu internauci zareagowali oburzeniem, gdy w sieci pojawiło się nagranie, na którym na osiołku jechał z dumą proboszcz śląskiej parafii. Nie dziecko. Dorosły mężczyzna.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że wierni obchodzili Niedzielę Męki Pańskiej przed telewizorami. Proboszcz warszawskiej parafii bł. Edwarda Detkensa zadbał jednak, mimo wszystko, o dodatkowe atrakcje. Osiołka – a w zasadzie oślicy, Klary – nie zabrakło i w tym roku. Szkoda tylko, że zwierzę stało przywiązane krótko do drzwi kościoła. Nie miało wiele swobody i wyglądało na zestresowane sytuacją. Przez pewien czas siedziało sobie na nim dziecko.
Stanowiło to dość przygnębiający widok, co przyznali niektórzy z internautów w komentarzach pod transmisją.
– Czy wyście wszyscy już całkiem poupadali na głowy żeby dla jakiegoś gównianego poklasku i oglądalności zwierzęta męczyć i stresować… – napisała jedna z internautek.
– Przy całym szacunku dla księdza Drozdowicza, którego bardzo cenię – widok osiołka bardzo przygnębiający, był w dużym stresie – dodała inna.
Tradycja tradycją, ale rzeczywiście transmisja mszy nie wymagała obecności oślicy i to krótko uwiązanej, pozbawionej swobody. Klara mogła tym razem zostać w swojej zagrodzie, która stoi obok kościoła. Wszak samo Pismo mówi, by człowiek dał swemu osłu odpocząć (Wj, 23:12).
Szkoda, że zabrakło refleksji w parafii, która raczej znana jest z szacunku do przyrody. Co roku w październiku organizowany jest tam Dzień św. Franciszka, podczas którego sprząta się las, a dzieci dowiadują się, jak dbać o środowisko.
Źródło: O2.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU