Iga Świątek z kolejnym wielkoszlemowym tytułem! Polka pokonała w finale US Open Ons Jabeur 6:2, 7:6 (5) i wygrała drugiego Wielkiego Szlema w tym sezonie, a trzeciego w karierze. Czapki z głów!
Rok 2022 należy do Igi Świątek! 21-latka przebojem wdarła się na szczyt rankingu WTA, oczarowała świat niesamowitą serią 37 zwycięskich meczów, zgarnęła tytułów, w tym wielkoszlemowy French Open. 10 września stanęła przed szansą na zgarnięcie kolejnego Wielkiego Szlema. Ale chrapkę na ten tytuł miała też przecież jej rywalka, Ons Jabeur.
Tenisistki grały ze sobą czterokrotnie i każda z nich dwa razy cieszyła się ze zwycięstwa. Ostatni raz triumfowała Polka. Tenisistki spotkały się w maju w finale turnieju WTA 1000 w Rzymie. Wtedy Iga Świątek wygrała 2:0 (6:2 i 6:2), dzięki czemu triumfowała w piątym turnieju z rzędu. Ale historia nie gra. Od tamtego czasu minęło kilka miesięcy, Tunezyjka dotarła w międzyczasie do finału Wimbledonu, wygrała też turniej w Madrycie. Można śmiało powiedzieć, że w finale US Open zagrały dwie najlepsze tenisistki tego sezonu.
Dla Igi Świątek US Open nie był łatwym turniejem. Wspaniałym, jeśli chodzi o wynik, ale niełatwym. Nie rozbijała rywalek, jak np. w Paryżu. W swoich mecząch miewała problemy, ale zawsze wychodziła obronną ręką.
– Podczas US Open zaimponowała mi nie tyle sposobem gry, ale sposobem, w jakim znajduje sposób na wygraną. To cecha wielkich mistrzów – ocenił w rozmowie ze Sport.pl francuski dziennikarz Remi Bourrieres. Można było spodziewać się wymagającego meczu.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
