Transmisja drzew na darmowej platformie YouTube za 7 milionów złotych? Na pierwszy rzut oka nieprawdopodobne rozwiązanie stało się jednak w państwie PiS faktem. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska wyłożył bowiem olbrzymią dotację na portal pokazujący obrazy z puszczy białowieskiej. Jakby tego było mało, okazuje się, że umieszczonych na darmowej platformie nagrań nikt nie ogląda, ponieważ mają one czasem po 1-2 wyświetlenia, a w najlepszym przypadku około 100. Cała sprawa okazuje się jednak wcale nie być bezsensowna, ponieważ może nikt nie ogląda puszczy, ale “swoi” dostali odpowiednią gażę. Mowa zaś o nie byle kim, ponieważ 7 milionów przytuliła fundacja nikogo innego jak Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego “Gazety Polskiej Codziennie”.
Publicysta, który uważa się za lśniący przykład moralności, który poucza na każdym kroku innych, tym razem występuje w innej roli. Czyżby oskarżanie innych o wyprowadzanie publicznych środków i tworzenie układów nie przeszkadza, aby po cichu samemu przytulić odpowiednią sumkę? W świetle cyklu nowych teorii smoleńskich w “Gazecie Polskiej”, etyka tego środowiska jest jednak czymś, co nie wymaga dodatkowego komentarza.
Cała sytuacja sprawia dobitnie wrażenie, że została ustawiona na zasadzie podobnej jak konkursy z Funduszu Sprawiedliwości, gdzie środki zamiast do ofiar przestępstw trafiły do organizacji działaczy partyjnych. Zadanie wymyślone pod wydanie środków na z góry ustalony podmiot, który nie musi mieć jakiegokolwiek doświadczenia czy kompetencji w danym obszarze. Wszakże “Gazeta Polska Codziennie” i ochrona środowiska to zasadniczo światopoglądowo dwa różne światy.
Tymczasem 7 milionów zł zamiast na bezsensowny portal mogło trafić na jakikolwiek pożyteczny cel, od walki ze smogiem zaczynając. Jakość powietrza w polskich miastach jest zatrważająca, a kilka milionów to już kolejna grupa wymienionych pieców, czy zamontowanych filtrów powietrza choćby w żłobkach. Politycy obozu władzy uznali jednak inaczej.
Jest to świadectwo bezwstydności, kiedy kosztowny projekt jest tak ostentacyjnie realizowany po macoszemu. Widać bowiem wyraźnie, że Sakiewicz czuje się bezkarnie w obliczu nieuchronnego w innych warunkach zwrotu dotacji.
Fot. Flickr
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
