Jarosław Gowin ostrzega przed konsekwencjami, jakie czekają Polskę ze strony USA, jeżeli wprowadzone zostanie lex TVN. – Byłyby dla Polski naprawdę opłakane – przyznaje były wicepremier.
Senat we wrześniu odrzucił kontrowersyjną nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji zwaną Lex TVN, która – co za traf! – uderza bezpośrednio w nielubianą przez rząd telewizję TVN. Teraz o przyszłości nowelizacji zdecyduje Sejm. Jeżeli PiS z pomocą Pawła Kukiza przegłosuje kontrowersyjne prawo, trafi ono na biurko Andrzeja Dudy. Nie jest jeszcze pewne, jak zachowa się prezydent. Jarosław Gowin liczy, że głowa państwa zawetuje tę nowelizację.
– Myślę, że pan prezydent Duda ma tę samą wiedzę, którą ja mam. Jako wicepremier byłem jedynym przedstawicielem rządu, który pozostawał w regularnych kontaktach z przedstawicielami administracji prezydenta Bidena i wiem, że konsekwencje dla Polski wejścia w życie „lex TVN” byłyby naprawdę opłakane – powiedział Gowin w programie Studio Biznes w portalu Gazeta.pl.
Gowin zdradził, jakie konsekwencje mogą czekać Polskę ze strony Amerykanów, jeżeli zostałoby wprowadzone Lex TVN.
– Po pierwsze, byłyby sankcje gospodarcze, zamrożenie współpracy gospodarczej. Po drugie, byłyby sankcje personalne, być może zostaną tak czy owak zostaną podjęte – mówi lider Porozumienia. – Było też tak, że przedstawiciele administracji amerykańskiej mówili wyraźnie: „jeżeli ta ustawa wejdzie w życie, to do końca rządów PiS-u, to Polska niczego ze Stanami Zjednoczonymi nie załatwi” – ostrzega Gowin. Były wicepremier dodaje, że pojawił się też wątek „ograniczenia współpracy militarnej”, ale zaznaczył, że nie wierzy w taki scenariusz.
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU