Gowin przygotowany na przyspieszone wybory. Posłucha rady Kosiniaka-Kamysza?

Jaki jest status Jarosława Gowina w rządzie Zjednoczonej Prawicy? Tego nie wie chyba nawet on sam. Polityk zdradza jednak, że jest przygotowany na przyspieszone wybory.

Przez ostatni rok Jarosław Gowin napsuł mnóstwo krwi Jarosławowi Kaczyńskiemu, ale wciąż pozostaje w koalicji rządzącej. Wydawało się, że jest już o krok od opuszczenia Zjednoczonej Prawicy, że dołączy do opozycji, ale wciąż trwa w tym dziwnym, nienawidzącym się triumwiracie. Bo nie ma wątpliwości, że i Gowin, i Zbigniew Ziobro nie mają czego szukać w koalicji z PiS. Kaczyński najchętniej by się ich pozbył, nieprzypadkowo szuka nowych sojuszników. Gdy nadejdą nowe wybory, Porozumienie czy Solidarna Polska nie znajdą się na wspólnych listach z PiS.

Pozostaje pytanie, czy samotnie startujące Porozumienie ma szansę na wejście do Sejmu. W wywiadzie dla „Super Expressu” Jarosław Gowin stwierdził, że jest przygotowany na scenariusz z przyspieszonymi wyborami.

– Ja mogą tylko zapewnić, że Porozumienie jest przygotowane także na wariant przyspieszonych wyborów. Mimo że nie dostaliśmy nigdy złotówki z budżetu, a rywalizujemy z partiami, które otrzymują dotacje idące w dziesiątki milionów, to w tej walce Dawida z wieloma Goliatami potrafimy być skuteczni – mówi Gowin. – Jestem przekonany, że będziemy istotnym elementem układanki parlamentarnej w następnej kadencji – zapewnia.

A czy możliwe jest dołączenie Gowina do list wyborczych PSL-u? Mówi się, że lider Porozumienia jest gorąco namawiany do współpracy przez Władysława Kosiniaka-Kamysza. Lider Ludowców stwierdził niedawno, że gdyby Gowin “poszedł za głosem serca i poglądów, to byłby na pewno bliżej nas niż obecnego obozu władzy”.

– Najlepiej dla Polski by było, gdyby rządy Zjednoczonej Prawicy były kontynuowane. Jeśli jednak Prawo i Sprawiedliwość postanowi zakończyć tę koalicję, to oczywiście mam w zanadrzu alternatywne scenariusze – odpowiada enigmatycznie lider Porozumienia.

Źródło: Super Express