To nie koniec wojny domowej w Zjednoczonej Prawicy? – Umowa koalicyjna wymaga renegocjacji nie ze względu na różnice zdań, lecz z powodu pandemii – powiedział prezes Porozumienia Jarosław Gowin w wywiadzie dla wp.pl. Podkreśla, że polska gospodarka musi się teraz stać się bardziej innowacyjna, by pokonać kryzys. Tym samym wymaga to zmiany strategii dot. rozwoju kraju.
– Po 1989 r. realizowano dwie strategie rozwoju naszego kraju. Do 2015 r. opierano go o zagraniczne inwestycje. Po objęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę głównym motorem rozwoju stał się wzrost konsumpcji napędzany szerokimi transferami społecznymi. W mojej ocenie, wobec głębokiego kryzysu, w którym znalazła się światowa gospodarka, potrzebna jest nowa strategia – mówi Gowin. Dodał, że “nasza gospodarka powinna się rozwijać głównie w oparciu o polski kapitał, a jednocześnie koncentrować się na rozwoju przemysłu”.
Nowy start czy początek końca?
– Oprócz tradycyjnych obszarów, w których polska gospodarka liczy się na świecie, np. w budownictwie, przemyśle motoryzacyjnym czy meblarstwie, potrzebujemy nowych dźwigni rozwoju. Są nisze, w których możemy osiągnąć przewagę konkurencyjną. Musi to być związane z branżami najbardziej innowacyjnymi, takimi jak IT czy biomedycyna. To z kolei wymaga wzrostu nakładów na naukę. W nowym, znacznie uboższym świecie wygrają ci, którzy postawią na edukację, innowacje i naukę. Przede wszystkim te sprawy programowe powinny się znaleźć w nowej umowie między nami i PiS – powiedział szef Porozumienia.
Czy więc Gowin ponownie idzie na wojnę z PiS? Wiemy, że przed planowanym na 10 maja głosowaniem korespondencyjnym wielokrotnie spotykał się z Jarosławem Kaczyńskim. Choć obaj przygotowali pisemne porozumienie, w koalicji chyba nadal trzeszczy. Naoczni świadkowie spotkania liderów partii rządzących mówili anonimowo mediom, że ponoć sam szef Porozumienia zachowywał się na jakby “mentalnie” był już w opozycji. Zresztą Gowin już wcześniej zrezygnował z funkcji wicepremiera i ministra nauki. Zupełnie jakby odchodzenie ze Zjednoczonej Prawicy podzielił na etapy…
Co dalej z Porozumieniem i koalicją?
Nowy apel Gowina jest zastanawiający. Podkreśla on konieczność zmiany strategii dot. rozwoju Polski. PiS także mówiło już parokrotnie, że chce postawić na nowe technologie, ale w praktyce okazywało się, że to deklaracje bez pokrycia. Możliwe, że szef Porozumienia puszcza tym samym oko do PO czy Koalicji Polskiej?
Nie jest jednak jasne, jak silną pozycję ma on w swojej własnej partii i czy, jeśli odejdzie z koalicji, pociągnie za sobą innych posłów. Jego kariera stoi na rozdrożu: czy będzie kolejnym Petru lub Palikotem, czy może faktycznie zagra o wszystko i skończy jak “drugi Tusk”, który odchodząc z Unii Wolności zbudował potem potęgę Platformy?
Źródło: wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU