Koronawirus pozostaje tematem numer jeden programów w TV. Niestety nie wszyscy komentatorzy dojrzeli do swojego zadania…
Program “Jedziemy” w TVP Info poświecono koronawirusowi, ale też marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu. Uwagę widzów mógł przykuć jeden z gości – dziennikarz Rafał Otoka-Frąckiewicz. Powiedział bowiem, że koronawirus “nie ma wielkiego rażenia”, a “trupów jest mało”. Do tego doszło zdanie o tym, że “koronawirus zbudowany jest pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych”.
Koronawirus w TVP
Gośćmi “Jedziemy” w TVP Info byli: Rafał Otoka-Frąckiewicz, Sławomir Jastrzębowski oraz aktor Jarosław Jakimowicz. Atakowano m.in. Tomasza Grodzkiego. Chodziło o to, że Marszałek Sejmu wrócił niedawno z Włoch i Japonii.
– Facet, który niedawno chciał zyskać popularność tym, że mył sobie łapki, dozując mydło łokciem. A teraz po porostu wraca z miejsca, gdzie jest duże zagrożenie tym wirusem. Jakby nigdy nic. Przecież on powinien dawać wzór – powiedział Otoka-Frąckiewicz.
– Pan marszałek wykazał się odwagą jadąc do Włoch. A żądanie, by trzecia osoba w państwie wypełniała jakieś druki, jest uwłaczające. Myślę, że powinniśmy wysłuchać kolejnego orędzia marszałka, w którym powie, że pewnych ludzi koronawirus się nie ima – dodał Jastrzębowski.
“Trupów jest mało”
Jakby tego było mało, komentatorzy zaczęli żartować z koronawirusa. Otoka-Frąckiewicz zauważył, że wirus SARS-CoV-2 “nie ma wielkiego rażenia”. – Jeden z gości w moim programie mówił “Myjcie się dziewczyny i pierzcie chłopaki, a nic wielkiego się nie stanie”. Trupów jest mało. Koronawirus zbudowany jest pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych – mówił z beztroską Otoka-Frąckiewicz.
– Ten wirus nie atakuje dzieci. A jeżeli ktoś jest dziecinny, to może czuć się bezpiecznym – dodał Jastrzębowski.
– A więc marszałek Grodzki jest bezpieczny – odpowiedział Otoka-Frąckiewicz.
Niski poziom debaty w mediach publicznych
Zapewne każdy słuchający słów tego ostatniego zadał sobie pytanie: “Czy m.in. na to poszły słynne 2 mld zł?”. Nawet jeśli bowiem obecna sytuacja związana z koronawirusem jest lekko przesadzona – jak zresztą sugerują niektórzy lekarze – nadal tego typu słowa, jak te, które padły z ust dziennikarza, nie powinny zostać wypowiedziane na antenie TVP. Jeśli nawet program miał naturę satyryczną, trudno uznać to za humor wysokich lotów.
Źródło: TVP Info, gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
