Maciej Stuhr ostro zareagował na przyznanie Orderu Orła Białego Antoniemu Macierewiczowi. – Obawiam się, że Order Orła Białego to jednak w tym przypadku za mało – ironizuje aktor.
Stuhr krytykuje decyzję prezydenta
Antoni Macierewicz został odznaczony Orderem Orła Białego. Powód? Zasługi cywilne i wojskowe dla kraju. Głównym uzasadnieniem tej decyzji jest fakt, że Macirewicz był współzałożycielem Komitetu Obrony Robotników (KOR).
W gronie osób, które zostały odznaczone Orderem Orła Białego, znajdują się m.in. Jan Paweł II, Władysław Anders, Irena Sendlerowa, Witold Pilecki czy Władysław Bartoszewski. Prezydent Andrzej Duda nagrodził też w piątek Mirosława Chojeckiego oraz Piotra Naimskiego, też założycieli i działaczy wspomnianego KOR.
Decyzja, by nagrodzić Macierewicza musiała wywołać skrajne emocje. Nikt nie odbiera mu zasług dot. jego działalności z czasów PRL. Tyle że jako minister obrony narodowej i szef sejmowej podkomisji ds. katastrofy smoleńskiej był wielokrotnie krytykowany za to, co robił. Ostatnio dziennikarze TVN sugerowali nawet, że celowo nie opublikował on dokumentów, które potwierdzają, że w Smoleńsku w 2010 r. nie doszło wcale do zamachu.
W świetle tych informacji, decyzja o przyznaniu Macierewiczowi najwyższego państwowego odznaczenia wywołała niemałe oburzenie. O komentarz pokusił się też Maciej Stuhr. Popularny aktor, który nie ukrywa swojej niechęci do obecnej władzy, odniósł się do sprawy z pewną zgryźliwością.
– Mechanizm jest chyba dość prosty. Im więcej dowodów na draństwo, tym większa i tym szybciej musi przyjść nagroda, żeby to jakoś zrównoważyć. Żeby to wszystko się nie rozleciało. Ale obawiam się, że Order Orła Białego to jednak w tym przypadku za mało. Tu by się przydała beatyfikacja – kpił aktor w mediach społecznościowych.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU