– To świadoma próba tworzenia atmosfery anarchii, chaosu, że coś się wali, że kryzys nas przewróci. Tymczasem kraj się rozwija, PKB rośnie – mówił prezes NBP.
Dziwaczny wywiad wywołał falę komentarzy. Dziennikarz WP Patryk Słowik przyznał, że sam starał się o wywiad z Glapińskim od pół roku.
Wnioskuję do NBP o wywiad z prezesem Glapińskim od pół roku. Chciałbym z nim porozmawiać o inflacji, stopach procentowych, sytuacji polskiego złotego.
Niestety pan prezes nie ma czasu. Przecież się nie rozdwoi, a musi udzielać wywiadów o złym Tusku. https://t.co/X5zLpdvSTL— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) July 31, 2022
– Chciałbym z nim porozmawiać o inflacji, stopach procentowych, sytuacji polskiego złotego. Niestety pan prezes nie ma czasu. Przecież się nie rozdwoi, a musi udzielać wywiadów o złym Tusku – ironizował dziennikarz. Z kolei ekonomista Rafał Mundry zauważył, że szef NBP powinien być niezależny politycznie, a z wywiadu wypływa zupełnie inna postawa.
– Prezes NBP jest niezależny. Nic mu do tego, kto jest premierem i jaki jest rząd. I na odwrót. A takie wypowiedzi tylko sugerują, że bardziej mu zależy na utrzymaniu władzy przez PIS, a nie na niskiej inflacji. Za takie rzeczy powinna być dymisja – skomentował ekspert.
Szanowni Państwo, w czasie ostaniej konferencji prasowej po RPP, pan Glapiński mówił, że plan wejścia do strefy miał „inny kandydat na prezesa NBP” – a jak wiadomo musiał on być z obozu władzy. Państwo się zdecydujecie bo kompromitacja NBP, którą tu uprawiacie winna być spójna. https://t.co/LXPuahAJg0
— Maciej Głogowski (@MaciejGlogowski) July 31, 2022
Źródło: Sieci
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU