Jest znana z serialu internetowego ”Ucho prezesa” i tyle mniej więcej wiemy o pani Basi. Jest szarą eminencją w otoczeniu Jarosława Kaczyńskiego, ale dziennikarze “Czarno na białym” prześwietlili panią Barbarę Skrzypek, która odgrywa dużo poważniejszą rolę w partii niż się wydaje. Nie jest politykiem, tylko dyrektorem biura prezydialnego oraz szefową sekretariatu prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
TVN 24 zauważa, że bardzo dokładnie musieli przeszukać swoje archiwa żeby trafić na zdjęcia Barbary Skrzypek. Trzeba przyznać, że jest tego niewiele, bo można ją zauważyć raptem na zaprzysiężeniu rządu Beaty Szydło, gdy odprawia z kwitkiem młodzieżówkę Platformy Obywatelskiej, na premierze filmu “Smoleńsk” i raz przez przypadek, gdy przygotowywano program o pracy posła Kaczyńskiego. “Jarosław Kaczyński znacznie bardziej ufa pani Basi niż jakiemukolwiek politykowi” – mówi w materiale Joanna Kluzik- Rostkowska, która w latach 2005-2007 była podsekretarzem stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.
Każdego roku na Barbórkę przyjeżdżają wszyscy posłowie do siedziby PiS. O znaczeniu Barbary Skrzypek świadczy liczba limuzyn i ranga gości przybywających z kwiatami na Nowogrodzką – od Beaty Szydło, premiera Morawieckiego przez ministrów, po dawno niewidzianego Maksa Kraczkowskiego, wiceprezesa zarządu PKO BP. Nikt z nich nie był chętny do rozmowy, a niektórzy nawet zasłaniali twarze bukietami. W materiale “Czarno na białym’ jedyną osobą z Prawa i Sprawiedliwości, która udzieliła komentarza jest niezawodny i zawsze znajdujący się w odpowiednim momencie Ryszard Czarnecki – “Na pewno jest to osoba, którą prezes obdarza dużym zaufaniem”.
Barbara Skrzypek została sekretarką jeszcze za czasów gen. Wojciecha Jaruzelskiego, gen. Michał Janiszewski był wtedy szefem jego kancelarii. Wcześniej pracowała w sekretariacie przedostatniego komunistycznego premiera Zbigniewa Messnera. Jarosław Kaczyński wspomina o tym w “Alfabecie braci Kaczyńskich”, gdzie wraca pamięcią do rozmowy z Lechem Wałęsą, który przypomina mu, że chciał zrobić dekomunizację w kraju, a nie zrobił jej u siebie w kancelarii. Kaczyński narzekał, że Wałęsa wypomniał mu nawet sekretarkę i dodał, że w tym przypadku nie żałuje, bo Barbara Skrzypek przez lata pozostała jego sekretarką.
Odziedziczona po PRL-u Barbara Skrzypek z biegiem czasu stała się osobą zaufaną, którą prezes obsadza w spółkach kontrolowanych przez Prawo i Sprawiedliwość. W spółce Forum S.A jest od 2012 roku jako członek rady nadzorczej, to ta spółka wydaje Gazetę Polską. W spółce Srebrna zarządzającej nieruchomościami PiS również piastuje stanowisko w radzie nadzorczej.
Aż dziw bierze, że do dzisiaj nikt nie poznał teczki pani Basi. Albo inaczej. Gdzie jest teczka sekretarki Kaczyńskiego i kto nad nią sprawuje pieczę? W okresie PRL-u sekretarka pracująca wokół tak ważnych osobistości jak Jaruzelski czy Messner, na sto procent była pod okiem aparatu bezpieczeństwa. Jeżeli była sekretarką u gen. Jaruzelskiego, to kontrolę nad nią sprawowały służby podległe wojsku. Podejrzewam, że dziennikarze trafiając na taki kąsek przeszli się do IPN-u, aby sprawdzić co w trawie piszczy, ale w materiale nic na ten temat nie ma. Pytanie zatem brzmi: czy teczkę wyniesiono na początku lat dziewięćdziesiątych, czy jest nadal w zbiorze zastrzeżonym? To pytanie jest dużo ciekawsze od materiału “Czarno na białym” – niczego nie ujmując dziennikarzom – ponieważ może pasować do jakiejś mrocznej układanki dotyczącej braci Kaczyńskich.
Źródło: TVN 24
fot. Shutterstock/Marek Szandurski
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
