– Prezes bywa więc na Nowogrodzkiej tylko w poniedziałki, a z Mateuszem widuje się codziennie w Alejach Ujazdowskich, również dlatego, że finiszują prace nad „Nowym Ładem”, który wspólnie konsultują – mówi informator „Wprost”. Fakt, że Morawiecki nie przyjeżdżał na Nowogrodzką także wzmógł plotki o jego rychłym odejściu ze stanowiska szefa rządu.
O „Nowym Ładzie” Kaczyński wspominał w wywiadzie dla wPolsce.pl. Okazuje się, że to prace nad owym programem są powodem zniknięcia Morawieckiego. Premier ma triumfalnie powrócić, by przedstawić założenia „Nowego Ładu”.
– Projekt zaczynał się jako plan wydania funduszy europejskich, tych wynegocjowanych w UE miliardów; miał być ujawniony w okolicach Bożego Narodzenia, ale ciągle się rozrasta. Zawiera dużo ciekawych i rewolucyjnych pomysłów dotyczących inwestycji – mówi jeden z polityków w rozmowie z „Wprost”. Według informacji „Pulsu Biznesu” „Nowy Ład” składa się z 16 filarów – finanse publiczne, edukacja, ochrona środowiska, klimat czy rolnictwo.
– Merytorycznie jesteśmy gotowi w 95 proc., teraz trwają konsultacje z naszymi koalicjantami. Czekamy też na odpowiedni moment, pewnie w lutym, najpóźniej na początku marca zaprezentujemy „Nowy ład” – mówi „Gazecie Wyborczej” jeden z posłów PiS.
Źródło: Wprost, Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU