– Wstąpienie Finlandii i Szwecji do NATO miałoby poważne konsekwencje militarne i polityczne oraz pociągnęłoby za sobą reakcję – powiedziała. Oświadczenie Zacharowej zostało przez fińskie media zinterpretowane jako groźba.
Teraz rzeczniczka ruskiego resortu spraw zagranicznych uważa, że przystąpienie Helsinek i Sztokholmu do NATO dzieje się pod amerykańskim naciskiem i “rozwiązuje ręce Rosji”.
– Dziś Waszyngton pod presją zmusza te kraje, które przez wiele dziesięcioleci prowadziły neutralną politykę nieprzystępowania do bloków militarnych, do zmiany strategicznego kursu. Ty samym rozwiązał nam ręce, uwolnił ręce Rosji – powiedziała w propagandowym programie “Solovyov Live”.
Zacharowa przestrzegła też, że kraje Zachodu powinny się lepiej zastanowić nad “tworzeniem kolejnych zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego, energetycznego itp. Rosji”.
Czytaj również:
- Ruska propaganda nie odpuszcza Polsce. To oskarżenie wobec Warszawy to perła wśród kremlowskich bredni
- Rosja przygotowuje się do kapitulacji? Były główny dowódca sił lądowych USA w Europie wskazuje na pewien paradoks
- Po tych słowach rzecznika praw dziecka zrobi wam się słabo. Według Pawlaka 15 lat to odpowiedni wiek na…
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU