Jak donosi AFP, francuska agencja prasowa, kibice sportowi i turyści z całego świata nie przestraszyli się stanu wyjątkowego we Francji i tłumnie odwiedzili Paryż oraz inne francuskie miasta w czasie piłkarskiego turnieju Euro 2016. Ponad 600 tysięcy gości przyniosło francuskiej gospodarce pokaźny zastrzyk gotówki – dane mówią o kwocie ponad 1,2 miliarda euro, co jest naprawdę zadowalającym wynikiem. Przeciętny turysta zostawiał we francuskich restauracjach, muzeach czy w resortach ponad 150 euro.
Wielu ekspertów obawiało się, czy turniej odniesie komercyjny sukces, zwłaszcza że od listopada 2015 roku we Francji trwa stan wyjątkowy. Potencjalne zagrożenie ze strony terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego mogło wpłynąć na nastroje kibiców i zrujnować atmosferę piłkarskiego święta. Z kolei zwiększone środki bezpieczeństwa w sposób znaczący mogły przyczynić się do finansowej klapy EURO. Raport opublikowany przez Centrum Prawa i Ekonomii Sportowej z Uniwersytetu w Limoges, przygotowany we współpracy z firmą Keneo wskazuje, że wszelkie koszty związane z organizacją turnieju piłkarskiego wyniosły w sumie ponad 200 milionów euro, wliczając w to 160 milionów na przystosowanie obiektów i infrastruktury oraz 24 miliony na dodatkowe zabezpieczenie imprez. Dziś widać, że pieniądze zostały wydane dobrze i z korzyścią dla francuskiej gospodarki.
Dla porównania, Polska, będąca współorganizatorem EURO 2012, zarobiła na tej imprezie ponad 1 miliard złotych. Kwota jest oczywiście nieporównywalnie mniejsza niż we Francji, jednak należy uczciwie przyznać, że w kraju rozwijającym się, do których Polska wciąż się zalicza, większe były koszty konieczne do poniesienia, ale w większym stopniu zyski miały wymiar niepieniężny. Promocja naszego kraju, czy profity płynące z rozwiniętej infrastruktury drogowej będą przynosić zyski jeszcze przez wiele lat. Według przygotowanego przez polskich naukowców raportu Impact, dotyczącego wpływu Euro 2012 na gospodarkę Polski, dzięki poprawie wizerunku po Mistrzostwach, Polskę rocznie będzie odwiedzać 500 tys. turystów zagranicznych więcej. W efekcie przychody z turystyki zagranicznej do roku 2020 wzrosną łącznie o 4,2 mld zł. Nie mamy się zatem czego wstydzić.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU