W nocy pojawiły się informacje, że kolejna runda rozmów polsko-czeskich w sprawie Turowa nie przyniosła efektów. Tymczasem Niemcy mają także roszczenia.
Cztery miesiące mijają od momentu wybuchu awantury między Polską i Czechami o kopalnię Turów. W nocy pojawiły się informacje, że kolejna runda rozmów nie przyniosła efektów. Jeszcze w czerwcu premier Mateusz Morawiecki mówił, że dojdzie do szybkiego porozumienia, dzisiaj nie ma w nim już takiego optymizmu. Zresztą wszyscy polscy negocjatorzy podkreślają, że rozmowy są trudne. Polska miała masę czasu, żeby się dogadać z naszym południowym sąsiadem. Nie zrobiono tego tylko chciano pokazać naszą mocarstwowość, więc jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz.
Tymczasem jak informuje Money.pl, strona niemiecka również ma zastrzeżenia do kopalni Turów – Saksońskie Ministerstwo Sprawiedliwości zleciło polskiej kancelarii sprawdzenie zgodności z prawem koncesji na wydobycie dla Turowa – informuje portal i dodaje, że dotarł do prawnika zajmującego się sprawą.
Jak pisze Money.pl, badane będą również dostępne oceny oddziaływania kopalni na środowisko, które posłużyły do przedłużenia pozwolenia na wydobycie.
Ministerstwo sprawiedliwości Saksonii zleciło nam tę analizę. Na razie nie chcę szczegółowo komentować sprawy. Mogę tylko powiedzieć, że sporządzamy opinię prawną na temat postępowania dotyczącego uzyskania różnych decyzji. Nie mogę jednak powiedzieć, o którą koncesję chodzi, bo zdradziłbym zbyt wiele szczegółów – mówi w rozmowie z portalem mecenas Dariusz Goliński z warszawskiej kancelarii GFP Goliński, Fic, Piotrowska.
Portal wysłał pytania do saksońskiego ministerstwa sprawiedliwości, dotyczące kroków jakie ewentualnie zamierzają podjąć jeżeli polska kancelaria wykryje nieprawidłowości. O ewentualne rozmowy z Niemcami w tej sprawie zapytano także rzecznika rządu i resort klimatu. W obu przypadkach na razie Money.pl nie otrzymał odpowiedzi.
Źródło: Money.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU