Fenomen Anny Marii Żukowskiej. Kto stoi za niepodważalną pozycją byłej rzecznik Lewicy?

 –  Wszyscy twierdzą, że to osobista decyzja Włodzimierza Czarzastego, bo bliższa jego sercu jest Anna Maria Żukowska. Mężczyźni w kryzysie wieku średniego robią różne rzeczy. Jak widać, każdy Kazimierz ma swoją Izabel – stwierdziła córka generała, jednoznacznie sugerując, że miejsce Żukowskiej na liście wyborczej SLD jest pokłosiem romansu rzeczniczki z przewodniczącym. Żukowska nigdy nie odniosła się do tych sugestii. Zarzuciła jednak psu Moniki Jaruzelskiej…że próbował wykorzystać jej wysterylizowaną sukę.

Żukowska o relacjach z Czarzastym

– Poznaliśmy się, gdy został przewodniczącym na Mazowszu. Zostałam wtedy rzeczniczką prasową regionu. Pomagałam mu potem w wyborach na szefa partii. W ramach objeżdżania struktur przejechaliśmy razem z 15 tys. kilometrów – powiedziała w rozmowie z “Newsweekiem”.

Źródło: “Newsweek”