Gdy wszyscy marzą o wakacjach z Marzeną Paczuską, setki osób ściga się na Twitterze w pokazywaniu coraz to ciekawszych propozycji spędzenia czasu z (byłą) szefową „Wiadomości”, kościelny patron polskiej prawicy, Ojciec Dyrektor Tadeusz Rydzyk, zaprasza dzieci sympatyków Radia Maryja, by skusili się i skorzystali z jego oferty wakacyjnej. Zanim dzieciaki powrócą do szkół, by „uczyć się całe ranki, ze swej zreformowanej pierwszej czytanki”, będą mogli wziąć udział w warsztatach dziennikarskich Radia Maryja i Telewizji Trwam organizowanych przez należącą do kapłana Wyższą Szkołę Kultury Medialnej i Społecznej.
Jak donosi „Fakt24.pl”, mają się one odbyć w dniach 17- 19 sierpnia, a otwarcie ma zaszczycić swoją obecnością sam guru. Okazuje się, iż zainteresowanie jest tak ogromne, że przewidziane na tę okazję 200 miejsc dawno zostało już zarezerwowane, a spóźnionym pozostaje ustawić się w kolejce na liście rezerwowej i modlić się o cud rezygnacji tych, którzy znaleźli się wśród wybrańców.
Jak udało się dowiedzieć dziennikarzom Fakt24.pl, warsztaty dla dzieci, które ukończyły co najmniej III klasę gimnazjum prowadzić będą wybitni specjaliści z dziedziny mediów przy wykorzystaniu najnowocześniejszego sprzętu.
Co ciekawe, sama impreza jest bezpłatna, choć, jak w zaproszeniu zachęca sam Ojciec Dyrektor: „Wiadomo, że jeżeli wszystko jest darmowe, to się tego nie ceni. Zatem, proponujemy aby uczestnicy warsztatów zapłacili przynajmniej za posiłki, które u nas są niedrogie”. Wyliczono, że koszt na jednego uczestnika wyniesie około 150 zł. To wspaniałomyślny gest, jednak nie powinien on zbytnio dziwić, jeżeli weźmie się pod uwagę to, ile Rydzyk otrzymał ostatnio pieniędzy bezpośrednio lub pośrednio z kasy rządowej.
Jak widać, jeden z duchowych przywódców dobrej zmiany doskonale zdaje sobie sprawę, jak istotne jest odpowiednie kształtowanie młodego ducha i umysłu. Konsekwentnie i z determinacją wykorzystuje budowane przez siebie latami imperium medialne do wpływania na postawę nawet dzieci. Nie zdziwiłbym się, gdyby wkrótce w Toruniu pojawiło się przedszkole i szkoła podstawowa należąca do Ojca Dyrektora, gdzie od najmłodszych lat dzieci będą odpowiednio indoktrynowane. Prawica doskonale wie, jak zadbać o poparcie przyszłych pokoleń, także kosztem zniekształcania przekazu o kulturze i sztuce, czego dowodem są reformy edukacji obejmujące min. zmianę programów nauczania. To doprowadza do smutnej konstatacji, że każdy dodatkowy rok dobrej zmiany pozostawi za sobą nieodwracalne zniszczenia młodych umysłów.
A może przesadzam i chodzi po prostu o zorganizowanie fajnych zajęć dla dzieciaków? Niestety dotychczasowe obserwacje nauczyły mnie, że wszystko, nawet wakacje, muszą być podporządkowane ideologii. Obym się mylił.
fot. flickr/KPRM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU