Rada Stała Episkopatu zaapelowała do rządzących oraz do opozycji, aby wspólnie wypracowali rozwiązanie kwestii wyborów prezydenckich. Mówiąc zupełnie wprost – umyli ręce. Jak kiedyś Piłat. Wycofanie się polskich kościelnych dostojników z zajęcia jednoznacznego stanowiska, które byłoby zgodne z najlepiej pojętą wiedzą medyczną pokazuje słabość intelektualną kościelnych gremiów oraz całkowity wasalizm tych ludzi wobec rządzących w imię korzyści finansowych i osobistego komfortu.
Postanowiłem napisać ten tekst, choć nie lubię pisać o kościele i duchownych, ponieważ przypomniało mi się, z jaką gorliwością kościelni dostojnicy wypowiadają się na tematy prokreacji oraz prywatnego życia obywateli w czterech ścianach ich domów. Robią to od trzech dekad i nigdy nie przyszło im do głowy, że nie mają do tego żadnych uprawnień.
Ja jestem niewierzący, choć bywam na Pasterkach i Rezurekcjach, ponieważ lubię od czasu do czasu odwiedzić wiejski kościół, w którym obywały się wszystkie ważne uroczystości związane z najbliższą rodziną. Zawsze jednak doceniałem bardzo wysoki poziom intelektu chociażby nieżyjącego już arcybiskupa Józefa Życińskiego. Nie można również posądzić mnie o antyklerykalne zacietrzewienie w stylu Leszka Jażdżewskiego, gdyż dawno temu wyrosłem z radykalizmu, a zacietrzewienie uznałem za coś potwornie niszczącego wewnętrznie.
Domagam się jedynie tego, aby ci sami ludzie, którzy bez żadnego skrępowania i zażenowania mówią nam wszystkim, z kim mamy spać i w jakiej pozycji, mieli odwagę sprzeciwić się barbarzyństwu polityków Prawa i Sprawiedliwości jakim jest organizacja wyborów w czasie epidemii. Kościelni hierarchowie w naszym kraju mają do tego szczególny mandat, ponieważ tysiące razy wspierali partię Jarosława Kaczyńskiego w walce o władzę oraz o utrzymanie władzy. Mają też zapewne świadomość, że PiS nie pozwoli sobie na zepsucie dobrych relacji z duchownymi i nie zrezygnuje z używania kościelnych ambon do wyborczej agitacji.
Tutaj chodzi o ludzkie zdrowie i życie. Tutaj nie ma się nad czym zastanawiać i nie ma potrzeby przeprowadzać skomplikowanych analiz. Tutaj po prostu należy zachować się przyzwoicie i po chrześcijańsku.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU