Edyta Górniak od dawna twierdzi, że problem pandemii COVID-19 jest tak naprawdę przesadzony. Teraz wrzuciła do internetu krótki filmik, na którym widać, jak za kulisami koncertu w Chełmie zrywa ze ściany kartkę informującą o nakazie noszenia maski ochronnej.
Górniak nie boi się koronawirusa
Górniak w niedzielę grała koncert w ramach “Wakacyjnej Trasy Dwójki”. Ten miał miejsce w Chełmie. Wrzuciła do sieci video, na którym widać, jak zrywa ze ściany kartkę papieru z prośbą o noszenie maseczki ochronnej.
To, co zrobiło, nie szokuje już nikogo, kto śledzi jej poczynania od wielu miesięcy. Słów zażenowania nie krył jednak np. dziennikarz i pisarz Mikołaj Milcke. Autor sagi “Gej w wielkim mieście” napisał, co myśli o zachowaniu piosenkarki, na swoim profilu na Facebooku
“No wiecie co? W życiu się spodziewałem, że można być gwiazdą estrady, a jednocześnie chuliganem, który ma na tyle tupetu, by nagrać swój wybryk i chwalić się tym na Instagramie. (…) Prof. nauk medycznych, epidemiolog Edyta G. , która niegdyś była piosenkarką, (…) w garderobie przed koncertem w Chełmie zerwała z drzwi garderoby kartkę informują o nakazie noszenia maseczek. Wszystko uwieczniła, pokazała w mediach społecznościowych i najwyraźniej oczekiwała oklasków” – napisał na Facebooku.
Skiba o Górniak i Kołakowskiej
Zachowanie polskich koronasceptyczek – Górniak i Violi Kołakowskiej – krytykował już wcześniej m.in. Krzysztof Skiba, lider Big Cyc.
– To jest szkodliwe, bezmyślne i po prostu głupie. Piasek [Andrzej Piaseczny, który był w marcu br. w szpital z powodu COVID-19 – przyp. autora] leży w szpitalu, walczy. Wiemy, że tej choroby nie przechodzi się łatwo, są kłopoty z oddychaniem. (…) Tego typu wpisy [Górniak i Kołakowskiej] są kompletnie bezmyślne – stwierdził Skiba. – Prosiłbym te panie o przemyślenie swoich wypowiedzi – dodał muzyk.
Źródło: Facebook
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU