Polityka i Społeczeństwo

Ten dzień to symbol nowego otwarcia. W “czarny piątek” PiS zostało zepchnięte do defensywy

fot. Shutterstock

Mijający tydzień to intensywny czas dla rządzących. Światowe Forum Ekonomiczne, wizyta amerykańskiego szefa dyplomacji i inne spotkania z zagranicznymi partnerami okazały się sprawdzianem przyjętego od desygnacji Mateusza Morawieckiego na stanowisko premiera kursu na poprawę nadwątlonego wizerunku Polski za granicą. Jak do tej pory Prawo i Sprawiedliwość w imię “suwerennej” polityki nie przejawiało większego zainteresowania opinią innych. Ten tydzień dał jednak jasno znać o tym, że były to tylko pozory. Otóż PiS zaczyna okazywać wrazliwość na presję zagranicy, a pudrowanie jasnej dla społeczności międzynarodowej sytuacji politycznej w Polsce nie pomogło w ostatnich dniach rządzącym uniknąć kompromitujących wpadek.

Wygląda na to, że wreszcie “dobra zmiana” została zepchnięta do defensywy. Za jej początek można uznać obfity w niepowodzenia piątek – przez znanego opozycjonistę Krzysztofa Króla nazwany “czarnym piątkiem PiS”.

“O rozmowę poprosili sami Amerykanie” – mówił reporterowi RMF FM szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. W tym, krótkim, acz, co podkreślano zaplanowanym spotkaniu potwierdzono bardzo dobry stan relacji politycznych obu krajów oraz swoją osobistą wzajemną sympatię. Ponoć w Davos prezydenci zdążyli poruszyć temat zakupu broni przez polską armię oraz dostaw amerykańskiego gazu.

Każdemu Polakowi powinno schlebiać, że prezydent światowego mocarstwa zabiega o spotkanie z polską głową państwa. Na skrupulatnie przygotowane spotkanie jednak to nie wyglądało. Nie dość, że o rozmowie nie wspomina nic sam Donald Trump, to jedynym jego dowodem jest zrobione naprędce zdjęcie spod windy ponuro zgrzytające z relacją spotkania Trumpa z Paulem Kagame, prezydentem… Rwandy.

Premier Morawiecki zaś wziął udział w piątkowym panelu premierów krajów Grupy Wyszehradzkiej w Budapeszcie. Grupy V4, którą prawica widzi jako zalążek mitycznego projektu Międzymorza w przyszłości mającego napsuć krwii UE i Niemcom, oczywiście pod kierownictwem predystynowanej do tej roli Polski. Tam nasz nowy, odpicowany produkt eksportowy usłyszał od premiera Słowacji Roberta Fico, że państwa Grupy Wyszehradzkiej nastawione są proeuropejsko: Zupełnie odrzucam jakąkolwiek krytykę, która mówi, że tylko dlatego, że czasem mamy inną opinię, to jesteśmy przeciwko UE. Uważam, że inne zdanie jest częścią demokracji“. Usłyszał ponadto, że przyjęcie wspólnej waluty powoduje mocniejszą integrację i zwiększa bezpieczeństwo i że w ramach UE należy wspierać te kwestie, które przynoszą sukces czlyli wspólny rynek i wspólną walutę. Chyba nie wskazówki mniejszego partnera miał usłyszeć premier państwa o ambicjach mocarstwowych.

Na domiar złego amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson w 73. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz-Birkenau przypomniał Polakom słowa papieża z Polski Jana Pawła II: “nikomu nie wolno przechodzić obojętnie obok tragedii Holocaustu. Gdy świętujemy ten dzień, w milczącej pamięci powtarzajmy słowa naszego własnego zaangażowania: nigdy więcej, nigdy więcej“. Przerażające słowa w kontekście toczonej obecnie szeroko dyskusji.

Piątek przyniósł jeszcze jedną zaskakującą dla PiS wieść. Doświadczona swojąc żenującą postawą podczas głosowania nad projektem “Ratujmy Kobiety” opozycja wreszcie zdecydowała się na wspólny start w wyborach.

PiS karmi swoich wyborców marzeniami o szacunku, podmiotowości i potędze. Niestety, robi przy tym wszystko, by nie dążyć do ich realizacji. Poniżenie, które spotkało PiS ze strony zagranicznych partnerów zmusiło Prawo i Sprawiedliwość do obrony. To świetna okazja dla jednoczącej się opozycji. Swoją drogą ta też musiała się skompromitować, by sprawy przybrały pozytywny obrót…

fot. Shutterstock/praszkiewicz

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

 

 

 

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie