Po pierwsze, rosyjski kryzys może rozlać się na europejski sektor bankowy. Na tym polu najbardziej narażone są banki o dużej ekspozycji na rosyjskie aktywa, tj. austriacki Raiffeisen, włoski Unicredit czy francuski Societe Generale. Oberwać mogą też gospodarki Danii, Irlandii, Włoch, Niemiec i Francji.
Straty kapitałowe prawdopodobnie poniosą też inwestorzy funduszy koncentrujących się na finansowaniu spółek w rozwijających się krajach Europy.
Mało tego, niewypłacalność Rosji może także osłabić akcję kredytową w Europie. Straty kapitałowe banków wymuszą bowiem zaostrzenie warunków kredytowania. W praktyce oznacza to mniej udzielonych pożyczek.
Jak więc widać, ewentualny upadek Rosji może być dla Europy bardzo gorzki i groźny. Niewykluczone, że wojna Rosji z Ukrainą wywoła skutki, o których większość osób dziś nawet jeszcze nie myśli.
Czytaj również:
- Rozczarowanie na Nowogrodzkiej, PiS może zapomnieć o sejmowej większości. A poparcie dla KO rośnie [SONDAŻ]
- Putin zakręca kurek z gazem, Beata Mazurek w euforii. TEN kuriozalny wpis europosłanki wywołał lawinę kpin
- Sojusznik PiS się wyłamał. Węgry dostosują się do rosyjskich żądań. “Specjalny rachunek”
Źródło: Business Insider
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
