Emocje przed II turą wyborów prezydenckich rosną. W sieci pojawiło się nagranie video, na którym widać mężczyznę, któremu nie podoba się fakt, że w jego miejscowości wieszane są plakaty Rafała Trzaskowskiego. Nie byłoby w tym jeszcze niczego złego, gdyby nie jego słownictwo.
Cała “afera” zaczęła się od tego, że pewna mieszkanka wsi Stare Budy w woj. mazowieckim wieszała plakaty kandydata KO na prezydenta. Głównym antybohaterem video jest pewien mężczyzna, który pozrywał plakaty Rafała Trzaskowskiego. Do tego zaczął krzyczeń do kobiety wulgarne słowa.
Dzieci chcesz pedalić?
Na nagraniu słychać, jak agresor każe wynosić się mieszkańcom domu, na którym wisiały właśnie plakaty Rafała Trzaskowskiego. Wcześniej sam je pozrywał, jak wynika z video. – No sk***y jebane. Trzaskowski? U mnie w Starych Budach? Wyp***ć do Warszawy – krzyczał. – Nie Trzaskowski. Nie złodziej p***y. Dzieci będziesz pedaliła? (…) To znaczy, że Twoje dzieci będą pedały – atakował kobietę.
Całość można obejrzeć poniżej:
Niezdrowa atmosfera
Cała sytuacja najlepiej pokazuje, jak wielkie i negatywne emocje wzbudza dziś kampania wyborcza Dudy i do czego doprowadziły ataki PiS na środowisko LGBT, które miały miejsce przez I turą.
– Wskoczyli na istniejące uprzedzenia. Wybrali niechęć do osób nieheteronormatywnych – czyli homonegatywność – bo to przemawia do ich zwolenników – ocenił w rozmowie z naTemat kierownik Centrum Badań nad Uprzedzeniami prof. Michał Bilewcz.
Źródło: naTemat
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU