We wtorek dowiedzieliśmy się od wiceministra spraw zagranicznych Marcina Przydacza, że z Afganistanu ewakuowane zostały dwie obywatelki Polski. Urzędnik dodał, że udało się to “dzięki dobrej współpracy z sojusznikami”. Ponoć pomocy udzielili Polkom Czesi.
Misja ewakuacja
– Dzięki zabiegom dyplomatycznym, dzięki dobrej współpracy z naszymi sojusznikami dwie obywatelki są już na pokładzie samolotu – przekazał wczoraj Macin Przydacz. – Mamy nadzieję, że w najbliższych godzinach znajdą się już w bezpiecznym miejscu, z którego będą mogły przyjechać do Polski – dodał.
Czy to efekt działania polskiej dyplomacji? Kilka godzin później więcej światła na sprawę rzucił premier Czech Andrej Babiš. Udzielił on wywiadu rozgłośni Rádio Z. Wtedy to dowiedzieliśmy się, że z opanowanego przez talibów kraju udało się sprowadzić już do Europy łącznie 87 osób, w tym dotychczasowego ambasadora Czech w Kabulu gen. Jiříego Balouna oraz dwie obywatelki Polski.
Czeskie wojsko również pochwaliło się udaną ewakuacją z Afganistanu. W komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych podkreślono, że przed gniewem talibów uratowano przede wszystkim afgańskich współpracowników czeskich służb.
– Nie tylko pomagamy w ewakuacji. W Czechach zapewniamy im zakwaterowanie, wyżywienie, opiekę zdrowotną i wsparcie psychologiczne. Pomogli nam, a teraz pomagamy im! – stwierdzono.
Afghánským tlumočníkům nepomáháme jenom s evakuací. V Česku pro ně zajišťujeme ubytování, stravování, zdravotní péči a psychologickou podporu. Oni pomáhali nám a teď pomáháme my jim! pic.twitter.com/cIoNDIVjwo
— Armáda ČR (@ArmadaCR) August 17, 2021
Co się dzieje w Afganistanie?
Wojska USA wycofały się z Afganistanu. Efektem jest przejęcie władzy w kraju przez talibów, którzy przywracają tam fundamentalistyczne porządki. Z kraju ewakuowani są już Europejczycy.
To, co ma miejsce w Afganistanie, jest uznawane za klęskę USA. Amerykanom nie udało się stworzyć z tego kraju państwa w pełni narodowego. O sukcesie talibów zadecydował m.in. fakt, że nowe elity nie chciały nawet walczyć o zachowanie władzy.
Źródło: NaTemat
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU