Czy Jarosław Kaczyński musi zacząć już pracować nad sojuszem z Konfederacją? Kolejny sondaż pokazuje, że PiS wygrałoby wybory, ale nie zdobyłoby większości. Partię rządzącą goni KO, które zaliczyło wzrost poparcia.
PiS potrzebuje koalicjanta
Sondaże od dłuższego czasu wskazują, że PiS – mimo wewnętrznych konfliktów i licznych afer – wygrałoby następne wybory parlamentarne. Problemem dla partii Jarosława Kaczyńskiego jest to, że nie zdobyłoby samodzielnej większości. Tym razem nie wystarczy jednak przekabacenie kilku posłów, potrzebnych będzie kilkadziesiąt szabel. To oznacza przymus wejścia w koalicję. Najpewniej z Konfederacją, bo innego potencjalnego kandydata nie widać.
Taką właśnie sytuację przewiduje sondaż firmy Estymator dla portalu DoRzeczy.pl. W tym badaniu PiS może liczyć na 36,4 proc., co daje 202 mandaty. Solidnie, ale o 33 mniej, niż PiS zdobyło w poprzednich wyborach.
Wzrost KO
PiS goni Koalicja Obywatelska, która w tym sondażu zdobywa 27,5 proc., co oznacza solidny wzrost poparcia aż o 3,3 pkt. proc., co daje 142 mandaty. Ten wzrost to dobry prognostyk dla największej partii opozycyjnej. Potwierdza to trend z innych sondaży, np. w badaniu IBRiS dla Onetu KO zyskało aż 9 pkt. proc. Partia Donalda Tuska stara się więc odbudowywać dystans, a jej celem powinno być przebicie psychologicznej bariery 30 proc. poparcia.
Trzecią siłą w Sejmie byłaby Polska 2050 z 9,5-proc. poparciem. Partia Szymona Hołowni zalicza spory spadek, aż o 4,4 pkt. proc. i może liczyć na 38 mandatów. Na czwartym miejscu uplasowała się Konfederacja, na którą zagłosowałoby 9,4 proc. wyborców. To daje 36 mandatów. Sejm uzupełniają Lewica (7,8 proc., 24 mandaty) oraz PSL (6,6 proc., 17 mandatów).
Kaczyński musi więc uśmiechać się do Konfederacji, bo tylko w sojuszu z nią ma szansę na sejmową większość. Ale dla prezesa to wcale nie jest idealne rozwiązanie. Widać wyraźnie, jak nie radzi sobie z obecnymi koalicjantami, a współpraca z Konfederacją będzie kosztowała znacznie więcej. Prezes musi też uważać na KO, które odbudowuje poparcie.
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU