– Nie możemy pozwolić odebrać sobie naszej rodziny, musimy ją chronić ze wszystkich sił. Musimy przetrwać ten ideologiczny huragan – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas poniedziałkowego spotkania w Lublinie. Jak widać, nie przestaje atakować LGBT. Co gorsza, cynicznie używa słów Jana Pawła II, by ratować swoje PR-owe wpadki.
Jan Paweł II popierałby Dudę?
Duda twierdzi, że polski papież jest jego autorytetem (jako drugi podaje Lecha Kaczyńskiego). Teraz w czasie wystąpienia przytoczył fragment książki Jana Pawła II “Pamięć i tożsamość”: “Nie brak innych poważnych form naruszania prawa Bożego. Myślę na przykład o silnych naciskach Parlamentu Europejskiego, aby związki homoseksualne zostały uznane za inną postać rodziny, której przysługiwałoby również prawo do adopcji. Można, a nawet trzeba zapytać, czy tu nie działa również jakaś inna jeszcze “ideologia zła”, w pewnym sensie głębsza i ukryta, usiłująca wykorzystać nawet prawa człowieka przeciwko człowiekowi oraz przeciwko rodzinie”.
@AndrzejDuda twierdzi, że został zaatakowany w Polsce i zagranicą za swoje ostatnie wypowiedzi o LGBT i rodzinie. W swojej obronie przytacza słowa JP2 („Pamięć i tożsamość”).
— Tomasz Żółciak (@tzolciak) June 15, 2020
Ten cytat miał zapewne w oczach sztabowców wesprzeć narrację prezydenta o LGBT. – To jest moja odpowiedź dla wszystkich tych, którzy wątpią w sens i istotę moich słów. Czuję się za to moralnie i historycznie odpowiedzialny, aby ta Konstytucja napisana w 1997 roku, pod którą podpisywał się prezydent Aleksander Kwaśniewski, która była w dużej mierze tworzona przez ekspertów o poglądach lewicowych (…), aby ta konstytucja była przestrzegana w żelazny sposób w naszym kraju, a ona stanowi, że małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny, a ono stanowi, że rodzice mają prawo do wychowywania dziecka zgodnie ze swoimi przekonaniami, a ono stanowi w art. 18, że państwo ma pod szczególną opieką i ochroną rodzinę, małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzicielstwo i macierzyństwo – dodał Duda. – Idąc za jeszcze bardziej znanymi słowami naszego ojca świętego: “Nie lękajcie się”. Tak, nie lękam się i nie będę się lękał. I państwo też się nie lękajcie – powiedział prezydent.
Cynizm Dudy?
Jak oceniać takie zachowanie głowy państwa? Jest ono dość nie na miejscu. Prezydent powinien bowiem kierować się dobrem wszystkich Polaków, a nie tylko katolików i do tego heteroseksualistów. Poza tym wykorzystywanie w polityce osoby papieża jest niesmaczne. Tyle że granice dobrego smaku zostały tu już dawno przekroczone.
Źródło: dziennik.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU