– Rok temu mieliśmy od marca bardzo skuteczny lockdown, a w tym roku, od marca mieliśmy wielką falę epidemiczną. Jeśli ktoś uważa, że spadek zachorowań zawdzięczamy klimatowi, to znaczy, że potrzebuje szybkich konsultacji z epidemiologii – tłumaczy na łamach gazety.
Jak mówi dr Grzesiowski, niska liczba zakażeń jaka jest obecnie odnotowywana, jest efektem ogromnej liczby zakażeń podczas dwóch fal, czyli dużej liczby ozdrowieńców oraz rosnącej liczby szczepień, a nie warunków atmosferycznych.
– Brazylia i Indie. Dwa kraje, w których – jak wiadomo – od zawsze panują arktyczne mrozy. Oba w pierwszej trójce krajów świata najmocniej dotkniętych przez Covid19 – zarówno, jeśli chodzi o liczbę przypadków, jak i liczbę ofiar śmiertelnych. Czasami lepiej po prostu milczeć – skomentował Łukasz Rogojsz, dziennikarz Gazeta.pl
https://twitter.com/Lukasz_Rogojsz/status/1404779337275133955
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
