Celna riposta Tuska
To nie był koniec wymiany zdań. Tusk nie miał zamiaru milczeć i celnie zripostował komentarz Dudy.
– Panie Andrzeju, interesowała mnie konfrontacja z pańskim przełożonym. Ale, jak to mówią na podwórku… – tym jednym postem wbił szpilę i w Andrzeja Dudę, i w Jarosława Kaczyńskiego. Choć nie jest tajemnicą, że to prezes PiS podejmuje najważniejsze decyzje w państwie, nie odważył się pełnić w kraju żadnej oficjalnej funkcji.
Panie Andrzeju, interesowała mnie konfrontacja z pańskim przełożonym. Ale, jak to mówią na podwórku…
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 13, 2020
Duda starał się jeszcze odgryźć i sięgnął po znaną kartę. Stwierdził, że jego „mistrzem” był Lech Kaczyński i przypomniał wybory z 2005 roku.
Występem w Brześciu Andrzej Duda zerwał maskę tolerancyjnego „prezydenta wszystkich Polaków” – czy raczej kazał to zrobić Jarosław Kaczyński. Prezes postanowił skierować kampanię na tory konfliktu ideologicznego, a Andrzej Duda skwapliwie zaakceptował nową rolę w tym spektaklu. Nie dziwi więc, że Rafał Trzaskowski stwierdził, iż prawdziwym przeciwnikiem w wyborach nie jest Duda. Jest nim Kaczyński.
Źródło: Twitter
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU