Polityka i Społeczeństwo

Duda odpalił dziś rano prawdziwą “bombę”. Sieć zareagowała błyskawicznie na żenujące wystąpienie prezydenta

Andrzej Duda poległ w swojej koronnej dyscyplinie. Tygodniowy przegląd sondaży
Flickr.com

Najnowsze doniesienia o wyborach sprawiły, że obserwatorzy polskiej sceny politycznej czekali na poranne oświadczenia Andrzeja Dudy. Jednak prezydent zaskoczył wszystkich – jego wypowiedź dotyczyła budowy gazociągu Baltic Pipe.

Dzień rozpoczął się od zaskakującej informacji. Portal Onet donosił, że PiS ma nowy plan na wybory prezydenckie, a jego kluczowym elementem jest dymisja Andrzeja Dudy. To skrajne rozwiązanie pozwoliłoby rządowi wyjść z chaosu wyborczego i odeprzeć zarzuty o naruszanie prawa przy organizacji wyborów.

To dlatego dziennikarze i politycy z ciekawością oczekiwali na poranne oświadczenie prezydenta. Spodziewano się, że odniesie się do wiadomości Onetu. Nic bardziej mylnego – wystąpienie prezydenta w ogóle nie dotyczyło wyborów, jego tematem była budowa gazociągu Baltic Pipe. Andrzej Duda zapowiedział start inwestycji, która ma uniezależnić Polskę od dostaw gazu z Rosji. Planowany termin ukończenia prac to 1 października 2022 roku.

Zaskoczenia nie ukrywali dziennikarze i politycy. Swoimi refleksjami po oświadczeniu Andrzeja Dudy dzielili się w mediach społecznościowych. Łukasz Warzecha z „Do Rzeczy” zauważył, że choć Baltic Pipe to ważna sprawa, to organizacja nagłego wystąpienia, by o niej poinformować w środku wyborczego chaosu „zakrawa na perwersję”.

Owszem, Baltic Pipe to strategicznie bardzo ważna sprawa. Ale robienie o tym nagłego oświadczenia głowy państwa na 6 dni przed wyborami, które są pod znakiem zapytania i to jest dziś główny temat, zakrawa na perwersję – napisał Łukasz Warzecha.

Głos zabrali także politycy. Radosław Sikorski i Ewa Kopacz przypominali, że budowa Baltic Pipe jest możliwa dzięki otwarci gazoportu w Świnoujściu, który powstał w czasach rządu PO-PSL. Z kolei Katarzyna Lubnauer stwierdziła, że jej zdaniem to nie jest dobry czas na rozmawianie o gazociągu.

Czy może być coś bardziej żenującego niż „ważne” oświadczenie Prezydenta o 8:15, który wobec sytuacji politycznej w Polsce, mówi o gazociągu? – zastanawia się przewodnicząca Nowoczesnej.

https://twitter.com/KLubnauer/status/1257195663005290498

https://twitter.com/sikorskiradek/status/1257194924476424197?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1257194924476424197&ref_url=https%3A%2F%2Fwiadomosci.wp.pl%2Foswiadczenie-andrzeja-dudy-dziennikarze-i-politycy-rozczarowani-6506803212425345a

Ostatecznie Andrzej Duda odniósł się do informacji Onetu… na Twitterze.

W redakcji już głosowali i zdecydowali. Inne redakcje podchodzą do tego z pełną powagą. Klamka zapadła – napisał prezydent i okrasił post trzema płaczącymi ze śmiechu emotikonami. Andrzej Duda doczekał się odpowiedzi.

Przecież zawsze pilne oświadczenia wydaje się w sprawie gazociągów – zripostowała Karolina Opolska z Onetu.

Przecież dzisiejsze oświadczenie o 8:15 nie zostało zwołane, by ogłosić budowę Baltic Pipe. PiS zmienił zdanie i tyle – dodał inny dziennikarz Onetu Tomasz Walczak.

Wystąpienie Andrzeja Dudy jest szeroko komentowane w mediach społecznościowych:

https://twitter.com/hytrekprosiecka/status/1257200225309130752

https://twitter.com/Bart_Wielinski/status/1257213332890816512

Źródło: Twitter

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie