Polityka i Społeczeństwo

Dramatyczne nagrania z karetek pokazują, że rząd zmarnował pół roku. “Mamy go rzucić pod drzwi?!”

SARATSTOCK/ Shutterstock

Rząd miał pół roku czasu, aby przygotować służbę zdrowia na kolejne uderzenie Covid-19. Nie wykorzystał tego okresu. Pokazują to nagrania z karetek, które publikuje TVN24.pl.

Epidemiolodzy i lekarze zakaźnicy mówią, że system opieki zdrowotnej może się zawalić za dwa tygodnie przy tej skali wykrywanych codziennie zakażeń. Kilka dni temu opinię publiczną w osłupienie wprawił szef klubu PiS Ryszard Terlecki, który powiedział, że rząd jest świetnie przygotowany do drugiej fali pandemii. Każdy, kto widzi co się dzieje, ma zapewne zgoła odmienne zdanie niż wicemarszałek Sejmu.

TVN24.pl publikuje nagrania rozmów prowadzonych między ratownikami w karetkach i dyspozytorką. Z rozmów wyłania się obraz bezsilności. Te nagrania to uwertura do dramatów, jakie za chwilę będą się rozgrywały w karetkach. Kwestią czasu jest obranie przez kierowców ambulansów kursu nie do szpitali tylko do zakładów pogrzebowych. Nadchodzi Lombardia.

Godzina 15:12. Załoga karetki dopytuje dyspozytorkę, co ma zrobić z pacjentem. Z rozmowy można wywnioskować, że załoga karetki stoi pod szpitalem im. W. Orłowskiego przy ul. Czerniakowskiej na Powiślu. Do rozmowy włącza się załoga innego ambulansu. – Jak my mieliśmy problem z przekazaniem pacjenta na “Orłowskim”, to żeśmy się tam wbili na nielegalu z transportem. Spróbujcie się wcisnąć. Może się uda – doradzają. Wtedy głos zabiera dyspozytorka. – Czekają transporty z rana jeszcze do realizacji. Niestety, nie możemy tego pocisnąć, bo nie ma jak. Nie ma jak – rozwiewa nadzieje.

Mija 20 minut i załoga znowu pyta, co ma zrobić z pacjentem. W odpowiedzi centrala mówi “zostawiamy i odjeżdżamy”. Karetka: – Ale mamy go tu rzucić pod drzwi? Czy gdzie? Bo oni nie chcą otworzyć drzwi. Drzwi są zamknięte na izbę przyjęć, jak się wjeżdża – opisują sytuację. Policja informuje, że nie jest w stanie pomóc.

Całe nagranie można odsłuchać na stronie TVN24.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie