Rockman pomógł Kaczyńskiemu przyjąć “lex TVN”, głosował także za kontrowersyjnymi kandydatami PiS do instytucji państwowych – uczestniczył m.in. w wyborze Adama Glapińskiego na drugą kadencję szefa banku centralnego. W zamian dostał ustawę antykorupcyjną, która będzie obowiązywała od kolejnej kadencji, czyli nie obejmuje ludzi związanych z PiS. Do tego dochodzi ustawa o tzw. sędziach pokoju o którą aktualnie zabiega Paweł Kukiz, ale nie ma szans na jej uchwalenie.
– Powód jest prosty – Kaczyński właśnie przekupił kolejną trójkę posłów, w tym Agnieszkę Ścigaj, która także weszła do Sejmu z list Kukiza. W tej sytuacji dawniej popularny muzyk, wokalista i tekściarz po prostu przestał mu być potrzebny – pisze “Stan po Burzy”. O takiej sytuacji pisaliśmy już w momencie blatowania się Agnieszki Ścigaj z obozem władzy.
Muzyk od czasu do czasu przypomina o swoim istnieniu stawiając Kaczyńskiemu warunki od których uzależnia swoje dalsze głosowanie z PiS-em.
– Swoje dalsze głosowanie z Prawem i Sprawiedliwością uzależniam od tego, czy PiS w ciągu najbliższego czasu, czyli maksymalnie do końca tego roku, uchwali ustawę o sędziach pokoju i ustawę o broni i amunicji – tak mówił w czerwcu w Radiu Wnet.
Jak informuje “Stan po Burzy”, na Kaczyńskim te groźby nie robią wrażenia. – Może jak podkuli ogon, to Kaczyński da mu miejsce na listach PiS. Tak kończy człowiek, który dał się wykorzystać Kaczyńskiemu – czytamy.
Źródło: Onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU