Polityka i Społeczeństwo

Donald Tusk zabrał głos ws. napiętej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. “Ostatni moment, by władza wzięła się do roboty”

paparazzza/shutterstock

Przewodniczący PO Donald Tusk zabrał głos na temat sytuacji na polsko-białoruskim pograniczu. Ma to związek z tłumem migrantów zmierzających w naszą stronę.

Tusk: “Chciałbym, abyśmy wszyscy byli solidarni w tym momencie”

Bardzo bym chciał, abyśmy bez wyjątku byli solidarni w tym momencie. Powstrzymam się od krytyki, chociaż bardzo się niepokoję. To ostatni moment, aby władza, rząd i prezydent wzięli się do roboty – powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

Tusk: “To jest ten moment, w którym władza powinna współpracować z opozycją”

Jeśli miałoby dojść do jakichkolwiek aktów przemocy, to jest dokładnie ten moment, kiedy władza natychmiast powinna rozmawiać z opozycją. Prezydent ma takie instrumenty jak Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Trzeba się zastanowić nad wykorzystaniem art. 4 NATO – dodał były premier. Art. 4 Paktu Północnoatlantyckiego mówi, że “Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć – zdaniem którejkolwiek z nich – zagrożone będą: integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron”.

Tłumy migrantów zmierzają w stronę polskiej granicy

Nagrania ilustrujące tę sytuację pojawiły się dziś rano. Tłumy osób zmierzają w stronę linii granicznej z naszym krajem. Z nagrań wynika, że migranci są eskortowani przez uzbrojonych ludzi w mundurach. – Rozpoczęła się właśnie największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski – przekazał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Skandaliczny sposób komunikacji polskich władz

O ile należałoby dziękować Bogu za to, że w przypadku sytuacji na granicy oszczędza się opinii publicznej infantylnych ustawek na konferencjach prasowych w stylu byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego o pandemii, o tyle nieprzekazywanie informacji przedstawicielom opozycji należy uznać za skandal. Zwłaszcza że motywem takiego postępowania jest niechęć do przyznania się do popełnionych błędów. Rządzący zdają się nie akceptować faktu, że w tym kraju żyją nie tylko ich zwolennicy.

Źródło: Onet

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie