Choć oficjalnych wyników z całej Polski jeszcze nie ma, to w skali ogólnopolskiej co do zasady wiemy już wszystko. Dziś w rozmowie z dziennikarzami – wyniki wyborów, kwestię określenia ich zwycięzcy oraz wniosków płynących po decyzji Polaków skomentował były premier, obecny przewodniczący Rady Unii Europejskiej Donald Tusk. Nie obeszło się bez gorzkich słów pod adresem obecnej ekipy rządzącej, która jego zdaniem otrzymała właśnie czytelny sygnał, że nie ma tak szerokiego mandatu społecznego, jak próbuje przekonywać przez ostatnie trzy lata.
– Kto wygrał wybory, to pytanie do PKW oczywiście. Jeden wynik tych wyborów jest dla mnie oczywisty. Rządzący dzisiaj w Polsce nie powinni podejmować decyzji, tak jakby mieli 100% lub 90%. Czasami, szczególnie wtedy, kiedy rozpoczęła się rozprawa z polskim sądownictwem, rządzący powoływali się na wolę suwerena, czyli ogółu wyborców. Kiedy omijali lub lekceważyli Konstytucję też sprawiali wrażeni przekonanych, że mają 100% poparcia dla tych działań. Te wybory pokazały jedno. Że Polacy, co zupełnie zrozumiałe w demokracji, są podzieleni w swoich opiniach. Że nikt nie ma takiej władzy w Polsce, która upoważniałaby go do naruszania czy łamania zasad i reguł przyjętych kiedyś przez większość Polaków. Osobiście oczywiście jestem bardzo zadowolony z dobrych wyników wielu moich przyjaciół. Tak zupełnie po ludzku. Rzeczywiście bardzo się ucieszyłem z wyników w Łodzi i Warszawie. Również dlatego że przyjaźnię się z wygranymi w tych wyborach od lat i mam do nich pełne zaufanie – stwierdził były premier.
Donald Tusk skomentował także pojawiające się w dzisiejszych mediach doniesienia o tym, że warunkiem jego startu w wyborach prezydenckich w 2020 roku jest wygrana opozycji w 2019 roku i postawienie na czele rządu prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, co błyskawicznie zostało odebrane jako wysłanie sygnału poparcia dla tego polityka, którego pozycję w partii chce podważyć Prawo i Sprawiedliwość, zresztą stosując ordynarną korupcję polityczną wobec działaczy tego ugrupowania.
– Miałem okazję z panem Kosiniakiem-Kamyszem współpracować w moim rządzie. Bardzo wysoko go cenię, ale nie mam żadnych planów ani pomysłów na przyszłość, które by odpowiadały sensacjom, jakie ukazały się dzisiaj na kilku portalach. Tyle ciekawych rzeczy dzieje się dzisiaj w Polsce i na świecie w ostatnich dniach, że nie trzeba wymyślać jakichś dodatkowych sensacji. A to jednak jest pomysł z rodzaju tak modnego dzisiaj terminu fake news – powiedział dziennikarzom Donald Tusk.
Na koniec odniósł się także do skandalicznego “występu” prezydenta Andrzeja Dudy podczas Forum Polsko-Niemieckiego. Głowa polskiego państwa najwyraźniej nie zauważyła, że nie jest na wiecu politycznym wśród skandujących jego imię wyznawców, a wśród zawodowych dyplomatów. Zaatakował on Unię Europejską oraz samych Niemców. Najgłośniejszym echem odbiła się wymiana zdań z jednym z niemieckich dziennikarzy. Na jego pytanie, dlaczego Program Trzeci PR nie poinformował o postanowieniu TSUE, prezydent Duda odpowiedział: “nie jest powiedziane, że media muszą informować o wszystkim”. – W Polsce jest tak, że gdyby jakaś kobieta została zgwałcona, to media by o tym poinformowały natychmiast, wskazując szczegóły, które tylko byłyby do zdobycia, więc media w Polsce są wolne – dodał.
Od wczoraj wielu komentatorów oraz polityków opozycji bezlitośnie krytykuje Andrzeja Dudę. Donald Tusk stwierdził, że tego robić nie zamierza, choć wbicia drobnej szpilki jednak nie omieszkał.
– Nie dołączę się do złośliwości i szyderstw pod adresem polskiego prezydenta. Wtedy, kiedy wydaje się pogubiony, w argumentacji, wtedy potrzebuje raczej naszego wsparcia, przynajmniej życzliwej cierpliwości. Więc pozwólcie państwo, że do tego chóru złośliwości i żartownisiów nie będę dzisiaj dołączał. Myślę, że tak, czasami trzeba pomyśleć z taką właśnie większą cierpliwością o prezydencie. Szczególnie wtedy, kiedy jego argumentacja nie zawsze jest przekonująca – stwierdził.
Źródło: 300polityka.pl
Fot. Flickr/EPP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU