Polityka i Społeczeństwo

Donald Tusk odkrywa karty, mówi o programie politycznym i celach. “Trzeba będzie uczciwie rozliczyć PiS”

– Zostały nam dwa lata, minimalizujmy szkody, których Kaczyński narobi przez ten czas – mówi Donald Tusk w wywiadzie dla tygodnika “Polityka”.

Donald Tusk udzielił szerokiego wywiadu tygodnikowi “Polityka”. Były premier mówi w nim o zamachu na TVN, Unii Europejskiej, swoich rządach i oczywiście o aktualnej sytuacji politycznej. Porusza również wątek opozycyjnej sceny politycznej.

“Monopol na kłamstwo”

– To, co dzisiaj dzieje się wokół TVN, nie powinno nikogo zaskakiwać. Przecież dopiero co Orlen wykupił media lokalne. To strategiczny i zupełnie nieskrywany cel Kaczyńskiego: podporządkowanie przestrzeni medialnej jemu i jego partii. (…) Marzenie o monopolu na prawdę, a ściślej mówiąc, monopolu na kłamstwo, jest zresztą charakterystyczne dla osobowości autorytarnych. Po prostu ten typ tak ma – mówi Donald Tusk.

Były przewodniczący Rady Europejskiej podkreśla, że “nikt nie chce wyrzucać Polski czy Węgier z UE”. – Pytanie, czy to Kaczyński i Orban nie chcą końca Unii w kształcie, jaki dziś znamy? I chyba już wiemy, jaka jest odpowiedź – mówi i dodaje, że Kaczyński i Orban to “sezonowe problemy”. – Tak jak wspólnota atlantycka przetrwała turbulencje wywołane przez Trumpa, tak Europa przetrwa swoich lokalnych małych Trumpów – przepowiada.

Emerytalny błąd

Podniesienie wieku emerytalnego było jedną ze składowych przegranych przez Platformę Obywatelską wyborów w 2015 r. Donald Tusk zaznacza, że za tymi zmianami przemawiały “demograficzne racje”. – Zastosowanie tego jakby przymusu okazało się błędem, metodą nie do zaakceptowania – mówi. Były premier został zapytany, co zrobiłby inaczej?


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie