Donald Trump przegrał wybory w USA. To już wiemy. Teraz dowiadujemy się, co zamierza robić po wyprowadzce z Białego Domu. Chce założyć… swoją platformę medialną.
TrumpTV
Ponoć już w 2016 r. Trump miał plan, że gdy tylko przegra walkę o Biały Dom (wtedy jeszcze mniej osób wierzyło w jego sukces, niż miało to miejsce teraz), założy swoją stację telewizyjną. Tyle że został prezydentem, czego chyba sam w głębi serca się nie spodziewał.
W czasie tegorocznej kampanii wyborczej narobił sobie jednak wielu wrogów. Niegdyś przychylna mu prywatna telewizja FOX jako pierwsza podała, że to Biden wygrał wybory w Arizonie, co miało być gwoździem do trumny reelekcji Trumpa. Ten ostatni podobny był wściekły. W efekcie zaczął ostro atakować FOX, organizując na Twitterze prawdziwą nagonkę na tę stację. Nazwał ją “skorumpowaną, grającą nie fair” i “martwą”.
Możliwe, że to wtedy na dobre powrócił też jego pomysł sprzed czterech lat. Portal “People” twierdzi bowiem, że prezydent, choć publicznie podważa jeszcze wyniki wyborów, przygotowuje już biznes plan dot. prywatnego kanału w internecie.
Trump nie chce więc zakładać telewizji kablowej czy stacji, ale – idąc z duchem czasu – kanał w internecie czy całą platformę. Ponoć programy “Donald TV” będą w pełni dostępne tylko po opłaceniu abonamentu.
Zemsta na FOX i Demokratach?
Tym samym prezydent ma uderzyć w FOX, “a w przyszłości zniszczyć” tę stację – twierdzi informator “People”.
Pomysł Trumpa może z pozoru wydawać się próbą dziecinnej zemsty: chce dokopać FOX i zemścić się na Demokratach, których zapewne będzie na swojej platformie mocno krytykował. Nie wspominając o atakowaniu Bidena, który odebrał mu Biały Dom.
Tyle że pod kątem biznesowym to dobry pomysł. Trump ma rekordowe zasięgi na Twitterze. Do tego robi wiele, by swoją klęskę wytłumaczyć jakimś spiskiem, który – jak wiadomo – dobrze sprzeda się w mediach. Choć ucierpi na tym wizerunek USA, on sam zrobi dobry biznes.
Źródło: Pudelek
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU