Mówi się, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. To motto ewidentnie przyświeca dobrej zmianie w jej działaniach na polskiej scenie politycznej. PiS przed wyborami w 2015 roku zaciekle atakował Platformę Obywatelską za kolesiostwo, nepotyzm, rozpasanie władzy, prowadzenie polityki zagranicznej i gospodarczej na kolanach, uleganie wpływom Unii Europejskiej, Niemiec albo Rosji. Po objęciu władzy strategia ta nie uległa zmianie. Ba, można powiedzieć, że przekaz uległ wzmocnieniu.
Szczególne baty poprzednia koalicja rządząca zbierała za uległość wobec Rosjan, za nieściągnięcie wraku prezydenckiego Tupolewa do Polski, czy za niekorzystne, zdaniem PiS, kontrakty na dostawę gazu czy ropy z Rosji.
Okazuje się jednak, że na tym odcinku Zjednoczona Prawica popisała się nie lada hipokryzją, okraszoną działaniem znacznie gorszym niż to, o które Kaczyński i spółka oskarżają przeciwników.
Mianowicie, państwowy koncern paliwowy Lotos podpisał porozumienie z rosyjskim Rosnieftem, na dostawę ropy do Polski. Na mocy rozszerzonej współpracy Lotos kupi do 12.6 miliona ton surowca. Niestety dla PiS, za rządów PO Lotos kupował od Rosjan 2.4 miliona ton rocznie, a więc 5 razy mniej!
Powyższe liczby nijak mają się do narracji dobrej zmiany o tym, że nasz kraj uniezależnia się energetycznie od Rosji, zaczyna dbać o polskie interesy i zrywa ze służalczością, która była domeną rządów poprzedników. Nie tylko nie stajemy się bardziej samowystarczalni, co jeszcze bardziej uzależniamy się od dostaw ropy od naszych wschodnich sąsiadów.
Tego niestety nie dowiecie się z TVPiS…
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU