Polityka i Społeczeństwo

Dlaczego majątek Przyłębskiej został utajony? W tle pojawia się wątek sekretnego, imprezowego domu pani prezes

Nie milkną echa sprawy utajonych oświadczeń majątkowych Julii Przyłębskiej i pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Pojawił się wątek tajemniczego domu prezes TK.

Z mieszanką zdziwienia i oburzenia przyjęto decyzję o utajeniu oświadczeń majątkowych Julii Przyłębskiej i pięciu sędziów TK – chodzi o Krystynę Pawłowicz, Bartłomieja Sochańskiego, Michała Warcińskiego, Justyna Piskorskiego i Jarosława Wyrembaka. Oświadczenie Przyłębskiej również zostało utajnione dzięki decyzji I prezes SN Małgorzaty Manowskiej.

Powołano się na przepis mówiący, że w zakresie nieuregulowanym ustawą stosuje się przepisy dotyczące sędziów SN. Tych zaś sędziów – poprzez podobne odesłanie z ustawy o SN – dotyczą przepisy ustawy o sądach powszechnych. Chodzi o art. 87 Prawa o ustroju sądów powszechnych. Mówi on, że oświadczenie sędziego można utajnić, jeśli ujawnienie informacji mogłoby spowodować zagrożenie dla niego albo osób mu najbliższych. Jednym słowem – wymyślono skomplikowaną procedurę wzajemnego odsyłania do różnych przepisów, by oświadczenie, które powinno być jawne, nie było już jawne.

Po co ta cała maskarada? Autorzy podcastu „Stan po burzy” sugerują, że chodzi o tajemniczy dom Przyłębskiej. Prezes miała go nabyć w lutym 2021 roku. Co ciekawe, oświadczenie majątkowe złożyła… w styczniu. Chodzi o to, że oświadczenie musi być aktualne na dzień złożenia. Tak więc w styczniu domu nie trzeba było wykazywać, ale już w lutym, po zakupie, musiałby zostać wpisany w dokument.

Ale po co ta cała maskarada? Chodzi tu o inną kontrowersyjną sprawę – Przyłębska miała jednocześnie korzystać z przysługującego jej mieszkania służbowego. Skoro prezes TK ma dom niedaleko miejsca pracy, to nie potrzeba wydawać publicznych pieniędzy na wynajem apartamentu.

Jak sugeruje „Stan po burzy”, tajemniczy dom Przyłębskiej to miejsce spotkań polityków obozu władzy. Pojawiać się tam i imprezować z władzą mają Krystyna Pawłowicz, Justyn Piskorski, Bartłomiej Sochański oraz Michał Warciński.

Źródło: Onet

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie