Po wyborach prezydenckich w Platformie Obywatelskiej nie ma wewnętrznych rozliczeń. Jest za to pójście za ciosem i tworzenie przez Rafała Trzaskowskiego ruchu obywatelskiego, co wywołało poruszenie wśród innych graczy na opozycji.
Założenia przed kampanią Rafała Trzaskowskiego były proste. W pierwszej turze należy osiągnąć wynik z “trójką z przodu” i to się udało, a w drugiej zdobyć 10 milionów głosów, aby pokonać Andrzeja Dudę. Strategiczne cele zostały osiągnięte, ale obóz rządzący do kampanii wyborczej zaprzęgnął cały aparat państwa i udało mu się zmobilizować o 400 tysięcy wyborców więcej.
Gdy Jarosław Kaczyński przegrywał po kolei wybory mówił – przegraliśmy, ale wygraliśmy moralnie. Słowa lidera PiS można przełożyć na dzisiejsze powyborcze realia w odniesieniu do przegranej Rafała Trzaskowskiego – przegraliśmy, ale wygraliśmy obywatelsko. Można dyskutować nad wyższością zwycięstw moralnych nad obywatelskimi i na odwrót, ale prawdą jest to, że po tej kampanii wyborczej nie ma wstydu, chowania się po kątach i wylewania w dziennikarskie rękawy anonimowych żali. Zaangażowanie obywateli w kampanię kandydata obozu demokratycznego było tak olbrzymie, że sami sztabowcy Trzaskowskiego są do dzisiaj w szoku.
Po wyborach, które opozycja przegrywała, dziennikarze byli oblegani przez anonimowych polityków rozliczających koleżanki i kolegów z partii. Przez ostatni tydzień nic takiego nie miało miejsca, nie pojawiają się krytyczne artykuły w prasie i nikt nikomu nie daje nagan. Coś zupełnie innego można zaobserwować po stronie kandydatów opozycyjnych, którzy pożegnali się z wyścigiem po pierwszym okrążeniu.
Tydzień po wyborach to czas podsumowań i analiz oraz wpadanie w pewnego rodzaju zastój. W pierwszych dniach po ubiegłej niedzieli media zaczęły spekulować o ruchu obywatelskim tworzonym wokół prezydenta Warszawy. W piątek w Gdyni słowo ciałem się stało. Rafał Trzaskowski poszedł za ciosem i ogłosił powstanie ruchu obywatelskiego, który będzie m.in. zajmował się zbieraniem podpisów pod ustawami obywatelskimi.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU