Polityka i Społeczeństwo

Decyzja komisji wyrazem zazdrości o sukces Polski? Osobliwa argumentacja polityków PiS

Rządzący starają się obecnie na rożne sposoby bagatelizować decyzję Komisji Europejskiej o uruchomieniu przeciwko Polsce art. 7. Politycy PiS prześcigają się w coraz bardziej kreatywnych liniach obrony, przez co czasem starania te przybierają kuriozalną formę. Mieliśmy tego szereg dowodów, jednym z nich jest dzisiejsza wypowiedź marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. Marszałek wypowiedział się w tonie lekceważącym decyzję komisji, sugerując wręcz jej nobilitujący dla działań rządu charakter:

“Jeżeli Polska była prymusem, to w tej chwili jest liderem. Dbamy przede wszystkim o interes Polski i Polaków i o to zawsze będziemy dbali“.

Jest to specyficzne stwierdzenie. Karczewski mówi wprost, że Komisja karze rząd za dbanie o polskie interesy. Marszałek uważa, że z roli prymusa przeszliśmy do roli lidera. Ciężko stwierdzić, czy Stanisław Karczewski rozumie sens swoich słów, czy rzuca frazesy na oślep, ale w świecie polityki jest to awans. Prymus się wyróżnia w realizowaniu obecnych celów, ale to lider przewodzi innym krajom i wytycza kierunki na przyszłość. Skoro Polska pod rządami PiS z realizatora polityki europejskiej stała się jej kreatorem, czym pociągnęła za sobą inne kraje, to próba ostracyzmu ze strony Brukseli jest wyrazem prostych emocji – strachu i przede wszystkim zazdrości. W TVP jesteśmy zalewani propagandą o wielkich sukcesach gospodarczych i nieustających zagrożeniach czyhających na ulicach miast zachodniej Europy. Polska to ostoja bezpieczeństwa i gospodarczy tygrys Europy. Pawłowicz już rano ogłosi kolejną mesjanistyczną krucjatę, kiedy to napisała, że Polska „Broni nie tylko siebie,broni całej Europy !”

Z całej tej retoryki polityków PiS wyłania się prosty przekaz dla wyborcy. Polska jest silna i prężnie się rozwija. Bruksela jest zazdrosna o sukcesy Polski i boi się naszej konkurencji, stąd prowadzi polityczną wojnę przeciwko Warszawie. Witold Waszczykowski powiedział przecież swego czasu, że Francja nie jest w stanie konkurować z Polska gospodarką. Odwet był zatem nieuchronny.

Karczewski dodał, że decyzja KE jest “zła, niepotrzebna, nietrafna”; jest “aktem skierowanym przeciwko polskiemu rządowi, przeciwko Polsce”
“Nie tracimy żadnych środków, nie będzie żadnych sankcji. To jest tylko i wyłącznie gest i krok polityczny.”

Jest to jednak typowy defekt mentalności polskiej prawicy. Nie potrafi ona przyjąć do wiadomości, że sami popełniliśmy w biegu historii liczne błędy, mogliśmy szereg spraw załatwić lepiej, była to jednak nasza wina i odpowiedzialność, a nie efekt działania tajemnych sił zewnętrznych, dyktatów i kondominiów. Rząd przypomina rozkapryszone dziecko szukajcie na siłę wymówek. Jednak konsekwencje polityki rządu będą wymierne i bolesne, a puste deklaracje polityków PiS tego nie zmienią.

Źródło: dziennik.pl

fot. flickr/Sejm RP

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie