Czy wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego działają na korzyść czy niekorzyść PiS? Takie pytanie usłyszeli wyborcy w sondażu United Surveys. Wyniki zaskakują.
Tournee Jarosława Kaczyńskiego trwa w najlepsze. Prezes Prawa i Sprawiedliwości odkrywa Polskę zza szyb limuzyny i opowiada na spotkaniach ze zwolennikami władzy o sukcesach rządu, o planach na przyszłość, o wrogach Polski, Polaków i partii. Wystąpienia żoliborskiego reformatora są pełne gaf, a co najgorsze są pełne pogardy – zaczynając od stosunku prezesa wobec osób homoseksualnych, na “ułomnych”, którzy nie zgadzają się z PiS-em kończąc.
– To są po prostu rozsądni ludzie, po prostu rozgarnięci – mówił w Przemyślu prezes, mając na myśli sympatyków partii zwożonych autokarami i siedzących przed nim na sali. Ale nie tylko ich. – Można być bardziej lub mniej ułomnym. My chcemy, żeby ci, co rządzą, byli tymi mniej ułomnymi. A wydaje nam się, może to jest moja nieskromność, nie mówię o sobie, tylko o innych, że ci, którzy rządzą z tej naszej strony, są dużo mniej ułomni niż tamci – stwierdził Kaczyński. – Ci mniej ułomni, ci lepsi po prostu, uczciwsi, sprawniejsi wygrają – dodał.
Co na to odbiorcy i wyborcy? W badaniu przygotowanym przez United Surveys dla Wirtualnej Polski ankietowani zostali zapytani, czy wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego podczas spotkań z mieszkańcami różnych rejonów Polski działają na korzyść lub nie Prawa i Sprawiedliwości. Wyniki są bardzo ciekawe, szczególnie jeśli chodzi o zwolenników partii rządzącej.
37,5 proc. ankietowanych osób uważa, że przemówienia prezesa PiS działają na korzyść partii. O tym, że spotkania te zdecydowanie wpływają pozytywnie na wizerunek partii, jest przekonanych 14,4 proc. z nich.
Z kolei 18,6 proc. pytanych uważa, że wystąpienia te szkodzą Prawu i Sprawiedliwości. Wariant “raczej szkodzi” wskazało z kolei 21,1 proc. pytanych. Łącznie negatywnie spotkania Kaczyńskiego ocenia 39,7 proc. badanych. 22,8 proc. wyborców nie miało w tej sprawie zdania.
Jak to wygląda wśród zwolenników PiS? Większość, czyli 61 proc. uważa, że wystąpienia prezesa działają na korzyść partii. Jedna15 proc. ankietowanych jest niezadowolonych z faktu regularnych wystąpień. Na miejscu prezesa wymyślilibyśmy jakiś ładny epitet dla tej niewdzięcznej grupy.
Źródło: Wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU