Polityka i Społeczeństwo

Czy policja może ukarać za blokowanie homofobicznej furgonetki? Sąd podjął ważną decyzję

Flickr.com

Zapadł bardzo ważny wyrok w sprawie blokowania homofobicznej furgonetki. Poznański sąd wytknął policji nieznajomość prawa.

Po ulicach wielu polskich miast kursują furgonetki nadajace homofobiczne hasła. Aktywiści z Poznania postanowili walczyć legalnymi metodami – obywatelskim zatrzymaniem i doniesieniami o łamaniu prawa. Kilka razy informowali policję o zakłócaniu hałasem spokoju i porządku publicznego oraz o obywatelskim zatrzymaniu. Wchodzili także na przejście dla pieszych i blokowali przejazd furgonetki. Policja postanowiła ukarać aktywistów za blokowanie ruchu.

– Wnioskami policji zajmuje się sąd na poznańskim Starym Mieście. Wydał już trzy wyroki nakazowe, czyli bez przeprowadzenia rozprawy i wysłuchania aktywistów. Adrianna Palus dwa razy została ukarana przez sąd naganą, a jej kolega dostał 100 zł grzywny. Oboje wnieśli jednak sprzeciw od tych wyroków i czeka ich normalny proces – informuje “Gazeta Wyborcza”.

– Ale w tym samym czasie zapadło jeszcze jedno orzeczenie, które może okazać się kluczowe nie tylko dla Adrianny Palus, ale także innych aktywistów – pisze gazeta. Sędzia Agata Trzcińska zapoznała się z aktami sprawy oraz przebiegiem zdarzenia i doszła do wniosku, że Adrianna Palus nie złamała prawa.

Sędzia Trzcińska przypomniała policjantom, że “nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, jeśli czyn nie zawiera znamion wykroczenia”, zaś wykroczeniem jest jedynie “czyn szkodliwy społecznie”. Zaznaczyła również, że prawo dopuszcza obywatelskie zatrzymanie na gorącym uczynku sprawcy wykroczenia – wtedy trzeba niezwłocznie przekazać go policji.

W konsekwencji należy uznać, że Adrianna Palus i pozostałe osoby zatrzymujące furgonetkę nie miały zamiaru tamowania ruchu na drodze, a działały z zamiarem zatrzymania obywatelskiego sprawcy popełnianego na ich szkodę wykroczenia (zakłócania hałasem spokoju i porządku publicznego) – uzasadniała. Sędzia stwierdziła także, że ukaranie aktywistki spowodowałoby ograniczenie ustawowego prawa do obywatelskiego zatrzymania.

Źródło Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie