– Mówienie, że zielony jest kolorem dżihadu to polityczna manipulacja świadcząca o ignorancji. Niektórzy uważają też, że zielony jest kolorem islamu. To też nieprawda. Nie można wyróżnić żadnego z kolorów – tłumaczy.
Dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz, politolożka zajmująca się m.in. islamem i szariatem, mówi w rozmowie z portalem, że “tzw. dżihad większy oznacza dobroć, spolegliwość, opiekuńczość”. Natomiast tzw. dżihad mniejszy jest “z bronią w ręku”.
– Kolor zielony jest jednym z symboli wyznawców Mahometa, ale w takim bardzo ogólnym sensie. W żadnym wypadku w rozumieniu obecnych organizacji terrorystycznych. Wpis sędzi Pawłowicz jest bardzo powierzchowny i szkodliwy intelektualnie – wyjaśnia.
Dr Sylwia Surdykowska-Konieczny, kierownik Zakładu Iranistyki Wydziału Orientalistycznego Uniwersytetu Warszawskiego mówi wprost, że “to bzdura na którą nie wiadomo jak odpowiedzieć”. – Kolor zielony jest w jakimś sensie kolorem islamu, ale nie można islamu zrównywać z terroryzmem. Synonimem muzułmanina nie jest terrorysta – podkreśla.
Źródło: Konkret24.tvn24.pl